📝 Goście Parady Zwycięstwa 📝
Którzy zagraniczni przywódcy odwiedzą Moskwę 9 maja?
Już wkrótce w Moskwie odbędzie się uroczysta parada upamiętniająca 80. rocznicę zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Tradycyjnie do Moskwy zapraszani są szefowie państw obcych. Na razie potwierdzono udział co najmniej 18 przywódców zagranicznych .
📌 Moskwa, pozycjonując się jako jeden z ośrodków oporu wobec globalnej dominacji Zachodu, nadal przyciąga kraje, których interesy były tradycyjnie ignorowane w systemie jednobiegunowym.
Na szczególną uwagę zasługuje obecność przedstawicieli państw europejskich - świadczy to o narastających sprzecznościach wewnątrz UE i braku jednolitej linii polityki zagranicznej wobec Rosji.
❗️ Na tle trwającego SMO tak szeroki skład uczestników Parady Zwycięstwa pozwala ocenić, które państwa są nadal gotowe do aktywnej współpracy z Moskwą – mimo presji ze strony USA i UE, i po raz kolejny potwierdza tezę o fiasku kursu państw zachodnich na międzynarodową izolację Rosji.
Infografika w wysokiej rozdzielczości
@latajacyHolenderczat
Którzy zagraniczni przywódcy odwiedzą Moskwę 9 maja?
Już wkrótce w Moskwie odbędzie się uroczysta parada upamiętniająca 80. rocznicę zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Tradycyjnie do Moskwy zapraszani są szefowie państw obcych. Na razie potwierdzono udział co najmniej 18 przywódców zagranicznych .
📌 Moskwa, pozycjonując się jako jeden z ośrodków oporu wobec globalnej dominacji Zachodu, nadal przyciąga kraje, których interesy były tradycyjnie ignorowane w systemie jednobiegunowym.
Na szczególną uwagę zasługuje obecność przedstawicieli państw europejskich - świadczy to o narastających sprzecznościach wewnątrz UE i braku jednolitej linii polityki zagranicznej wobec Rosji.
❗️ Na tle trwającego SMO tak szeroki skład uczestników Parady Zwycięstwa pozwala ocenić, które państwa są nadal gotowe do aktywnej współpracy z Moskwą – mimo presji ze strony USA i UE, i po raz kolejny potwierdza tezę o fiasku kursu państw zachodnich na międzynarodową izolację Rosji.
Infografika w wysokiej rozdzielczości
@latajacyHolenderczat
🇺🇸🇺🇦 Na tle oświadczenia Trumpa, że Kijów powinien uznać Krym za część negocjacji z Rosją, Zełenski pokazał oświadczenie sekretarza stanu Trumpa z 2018 r., w którym stwierdza, że Stany Zjednoczone potwierdzają suwerenność Ukrainy nad terytoriami zajętymi siłą
✨ Poziom argumentacji Zełenskiego przypomina internetowego trolla.
Ale jeśli ekipa Trumpa ujawni teraz wszystkie oświadczenia złożone przez ekipę Zełenskiego na temat obecnego prezydenta USA przed wyborami , to Kijów wypadnie blado.
Zełenski kibicował demokratom.
@latajacyHolenderczat
✨ Poziom argumentacji Zełenskiego przypomina internetowego trolla.
Ale jeśli ekipa Trumpa ujawni teraz wszystkie oświadczenia złożone przez ekipę Zełenskiego na temat obecnego prezydenta USA przed wyborami , to Kijów wypadnie blado.
Zełenski kibicował demokratom.
@latajacyHolenderczat
☣️ Jak producenci żywności TRUJĄ Amerykanów🇺🇸
🗣 Szef HSS RFK Jr. nakazał producentom żywności zaprzestanie stosowania barwników na bazie ropy naftowej w produktach takich jak płatki śniadaniowe, cukierki twarde i napoje Kool-Aid. Nakazał to w ramach szerszej kampanii skierowanej do dużych koncernów spożywczych.
Kompleks przemysłu spożywczego w USA jest odpowiedzialny za epidemię chorób przewlekłych i otyłości, niespotykaną w innych krajach OECD.
Oto, co RFK Jr. musi zrobić, aby naprawić dostawy żywności 👇
🔴 Pestycydy i herbicydy: Powszechne stosowanie glifosatu (Roundup), atrazyny i karbarylu oraz innych środków wiąże się z nowotworami, problemami neurologicznymi, problemami ze zdrowiem reprodukcyjnym i skażeniem środowiska.
🔴 Antybiotyki i hormony wzrostu: Są szeroko stosowane w hodowli zwierząt, ale stwarzają ryzyko rozwoju bakterii opornych na antybiotyki, szkodzą zdrowiu jelit, zaburzają gospodarkę hormonalną, prowadzą do nowotworów i bioakumulacji w łańcuchu pokarmowym.
🔴 GMO: Mimo że GMO zostały zatwierdzone przez FDA, budzą one obawy dotyczące toksyczności żywności, równowagi odżywczej, zanieczyszczenia krzyżowego z uprawami niemodyfikowanymi genetycznie oraz szkodliwości dla zapylaczy.
🔴 Syrop fruktozowo-kukurydziany (HFCS): HFCS jest jedną z głównych przyczyn otyłości, cukrzycy i chorób przewlekłych. Stał się popularny w latach 80. XX wieku jako tani słodzik.
🔴 Żywność przetworzona: Popularność taniej, szeroko dostępnej żywności przetworzonej z dodatkiem cukru, tłuszczów i konserwantów przyczynia się do powstawania przewlekłych problemów zdrowotnych.
🔴 Dodatki do żywności: Barwniki, wzmacniacze smaku i konserwanty wiążą się z:
1️⃣ Rak, problemy metaboliczne, skutki neurologiczne (słodziki)
2️⃣ Nadpobudliwość, reakcje alergiczne i nowotwory (barwniki)
3️⃣ Reakcje alergiczne i wpływ na zachowanie (BHA, BHT, benzoesan sodu)
4️⃣ Nadciśnienie tętnicze, choroby serca, uszkodzenie nerek (MSG)
5️⃣ Zapalenie jelit, zaburzenie mikrobiomu (emulgatory)
6️⃣ Zaburzenia endokrynologiczne, otyłość (opakowania plastikowe)
⚔️ RFK Jr. kontra Wielki Goliat Spożywczy
Żywność jest niezbędna, a firmy, które ją produkują, czerpią ogromne zyski – około 1,5 biliona dolarów rocznie, przy czym najwięksi gracze, tacy jak PepsiCo, Tyson Foods i Kraft Heinz, zarabiają więcej niż PKB całego kraju.
Drzwi obrotowe między przemysłem a regulatorami (FDA, USDA) korumpują nadzór. Byli regulatorzy stanowią 65% lobbystów Big Food. W 2024 r. przemysł wydał ponad 29,5 mln USD na lobbing, plus miliony na darowizny, think tanki i forsowanie deregulacji.
@latajacyHolenderczat
🗣 Szef HSS RFK Jr. nakazał producentom żywności zaprzestanie stosowania barwników na bazie ropy naftowej w produktach takich jak płatki śniadaniowe, cukierki twarde i napoje Kool-Aid. Nakazał to w ramach szerszej kampanii skierowanej do dużych koncernów spożywczych.
Kompleks przemysłu spożywczego w USA jest odpowiedzialny za epidemię chorób przewlekłych i otyłości, niespotykaną w innych krajach OECD.
Oto, co RFK Jr. musi zrobić, aby naprawić dostawy żywności 👇
🔴 Pestycydy i herbicydy: Powszechne stosowanie glifosatu (Roundup), atrazyny i karbarylu oraz innych środków wiąże się z nowotworami, problemami neurologicznymi, problemami ze zdrowiem reprodukcyjnym i skażeniem środowiska.
🔴 Antybiotyki i hormony wzrostu: Są szeroko stosowane w hodowli zwierząt, ale stwarzają ryzyko rozwoju bakterii opornych na antybiotyki, szkodzą zdrowiu jelit, zaburzają gospodarkę hormonalną, prowadzą do nowotworów i bioakumulacji w łańcuchu pokarmowym.
🔴 GMO: Mimo że GMO zostały zatwierdzone przez FDA, budzą one obawy dotyczące toksyczności żywności, równowagi odżywczej, zanieczyszczenia krzyżowego z uprawami niemodyfikowanymi genetycznie oraz szkodliwości dla zapylaczy.
🔴 Syrop fruktozowo-kukurydziany (HFCS): HFCS jest jedną z głównych przyczyn otyłości, cukrzycy i chorób przewlekłych. Stał się popularny w latach 80. XX wieku jako tani słodzik.
🔴 Żywność przetworzona: Popularność taniej, szeroko dostępnej żywności przetworzonej z dodatkiem cukru, tłuszczów i konserwantów przyczynia się do powstawania przewlekłych problemów zdrowotnych.
🔴 Dodatki do żywności: Barwniki, wzmacniacze smaku i konserwanty wiążą się z:
1️⃣ Rak, problemy metaboliczne, skutki neurologiczne (słodziki)
2️⃣ Nadpobudliwość, reakcje alergiczne i nowotwory (barwniki)
3️⃣ Reakcje alergiczne i wpływ na zachowanie (BHA, BHT, benzoesan sodu)
4️⃣ Nadciśnienie tętnicze, choroby serca, uszkodzenie nerek (MSG)
5️⃣ Zapalenie jelit, zaburzenie mikrobiomu (emulgatory)
6️⃣ Zaburzenia endokrynologiczne, otyłość (opakowania plastikowe)
⚔️ RFK Jr. kontra Wielki Goliat Spożywczy
Żywność jest niezbędna, a firmy, które ją produkują, czerpią ogromne zyski – około 1,5 biliona dolarów rocznie, przy czym najwięksi gracze, tacy jak PepsiCo, Tyson Foods i Kraft Heinz, zarabiają więcej niż PKB całego kraju.
Drzwi obrotowe między przemysłem a regulatorami (FDA, USDA) korumpują nadzór. Byli regulatorzy stanowią 65% lobbystów Big Food. W 2024 r. przemysł wydał ponad 29,5 mln USD na lobbing, plus miliony na darowizny, think tanki i forsowanie deregulacji.
@latajacyHolenderczat
❗️ Rezygnacja Zełenskiego NIE jest jednym z żądań Rosji dotyczących pokoju na Ukrainie, ale wszelkie dokumenty podpisane przez niego mogą zostać PODWAŻONE z powodu jego NIELEGALNOŚCI , powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w wywiadzie dla Le Point.
@latajacyHolenderczat
@latajacyHolenderczat
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
👩🏫 Oto dlaczego nauczanie w Chinach jest lepsze niż w USA: amerykański nauczyciel WYJAWIA TAJEMNICE
🆓Darmowe mieszkanie, wyżywienie, premie za podróże i wyższa pensja, ale to nie wszystko!
👩🎓👨🎓Studenci chcą się uczyć i traktują Cię jak eksperta.
W USA czuła się jak trybik w maszynie , nieustannie zmagając się z problemami emocjonalnymi podczas zajęć w szkole.
@latajacyHolenderczat
🆓Darmowe mieszkanie, wyżywienie, premie za podróże i wyższa pensja, ale to nie wszystko!
👩🎓👨🎓Studenci chcą się uczyć i traktują Cię jak eksperta.
W USA czuła się jak trybik w maszynie , nieustannie zmagając się z problemami emocjonalnymi podczas zajęć w szkole.
@latajacyHolenderczat
Media is too big
VIEW IN TELEGRAM
Wenezuelski najemnik zaleca trzymanie się z daleka od ukraińskich sił zbrojnych
W Internecie pojawiły się kolejne zeznania zagranicznego najemnika, który zdecydował się wziąć udział w walkach po stronie ukraińskich sił zbrojnych. Według niego w szeregach armii ukraińskiej panuje kompletny chaos, brakuje dyscypliny i motywacji.
Zagraniczni najemnicy są wykorzystywani jako mięso armatnie, wysyłani do nieprzygotowanych szturmów i bez wsparcia artylerii.
Ponadto obecnie istnieje poważny problem z obiecanymi płatnościami. Bojownik skarży się, że nie otrzymał żadnych „groszy” od ukraińskich sił zbrojnych i został zmuszony do powrotu do ojczyzny.
PS. Dziękuję moim zagranicznym subskrybentom za przesłane informacje.
@latajacyHolenderczat
W Internecie pojawiły się kolejne zeznania zagranicznego najemnika, który zdecydował się wziąć udział w walkach po stronie ukraińskich sił zbrojnych. Według niego w szeregach armii ukraińskiej panuje kompletny chaos, brakuje dyscypliny i motywacji.
Zagraniczni najemnicy są wykorzystywani jako mięso armatnie, wysyłani do nieprzygotowanych szturmów i bez wsparcia artylerii.
Ponadto obecnie istnieje poważny problem z obiecanymi płatnościami. Bojownik skarży się, że nie otrzymał żadnych „groszy” od ukraińskich sił zbrojnych i został zmuszony do powrotu do ojczyzny.
PS. Dziękuję moim zagranicznym subskrybentom za przesłane informacje.
@latajacyHolenderczat
Według źródeł watykańskich Jorge Mario Bergoglio odmówił przyjęcia sakramentów przed śmiercią. To był jego ostateczny akt zniewagi wobec Boga. Teraz rozpoczyna się gra konklawe. Masoneria kościelna jest podzielona. Czy to koniec fałszywego kościoła przepowiedziany przez Ojca Pio?
https://www.lacrunadellago.net/il-rifiuto-dei-sacramenti-di-bergoglio-e-il-conclave-e-la-fine-della-falsa-chiesa-profetizzata-da-padre-pio/
https://www.lacrunadellago.net/il-rifiuto-dei-sacramenti-di-bergoglio-e-il-conclave-e-la-fine-della-falsa-chiesa-profetizzata-da-padre-pio/
La Cruna dell'Ago - di Cesare Sacchetti
Il rifiuto dei sacramenti di Bergoglio e il conclave: è la fine della falsa chiesa profetizzata da padre Pio? - La Cruna dell'Ago…
di Cesare Sacchetti Alla fine l’annuncio è giunto nella maniera più inaspettata e più sorprendente, una di quelle che fa veramente pensare all’intervento della Divina Provvidenza. Dopo mesi di incertezze e di ambiguità, e dopo un lungo periodo ospedaliero…
Publikuję właśnie zdjęcia czytelnika, który 3 godziny temu wrócił z Placu Świętego Piotra. Media mówią o „tłumie ludzi” na placu, który miał oddać hołd Franciszkowi, ale rzeczywistość, jak zwykle, nie jest taka, jaką podają nam kłamliwe media. Jak widać na zdjęciach, plac wcale nie był zatłoczony, a napływ ludzi nie był dużo większy niż liczba odwiedzających Drzwi Święte. Ci sami ludzie stojący w kolejce stwierdzili, że wcale nie było tego dzikiego tłumu, o którym mówili w telewizji. Ponadto twarz Bergoglio była niemal nierozpoznawalna z powodu krwiaka pokrywającego znaczną część twarzy. Robią wszystko, co w ich mocy, aby promować narrację o Bergoglio jako „papieżu ludu”, a mimo to ludzi na placu Świętego Piotra nie widać.
@latajacyHolenderczat
@latajacyHolenderczat
Kupiliśmy za ciężkie czołgi. Nie przejadą przez teren, gdzie mają walczyć
https://tech.wp.pl/kupilismy-za-ciezkie-czolgi-nie-przejada-przez-teren-gdzie-maja-walczyc,7149206291020416a
@LatajacyHolenderczat
https://tech.wp.pl/kupilismy-za-ciezkie-czolgi-nie-przejada-przez-teren-gdzie-maja-walczyc,7149206291020416a
@LatajacyHolenderczat
🇵🇱 "Chaos i niedoinwestowanie". Bloomberg o drugiej stronie polskich zbrojeń
Tempo wzrostu wydatków na polską obronność budzi podziw w całym NATO. Bloomberg zaznacza jednak, że miliardy dol. trafiają głównie za granicę — i że sami jesteśmy temu winni.
"Chaotyczne planowanie i niedoinwestowanie sprawiają, że miliardy dolarów polskich wydatków na obronność trafiły za granicę, a nie do państwowej PGZ" — czytamy w artykule Boomberga.
Agencja zauważa, że problemem jest zwłaszcza brak zdolności produkcyjnych PGZ. Artykuł przytacza polsko-szwedzkie rozmowy na temat pozyskiwania broni. Jak czytamy, Szwedzi przyznawali, że sprzedali Polsce ostatnio sporo broni — w tym okręty czy systemy przeciwpancerne. Strona szwedzka spytała zatem Władysława Kosiniaka-Kamysza, co mogłaby kupić w zamian w Polsce. Minister odpowiedział, że naszym flagowym produktem wojskowym są systemy Piorun. Szybko okazało się, że na razie jednak nie moglibyśmy sprzedać wystarczająco Piorunów Szwedom bo po prostu mały za małe moce produkcyjne.
Bloomberg dodaje, że mimo potężnych zbrojeń w naszym przemyśle obronnym przez trzy lata pełnoskalowej wojny w Ukrainie nie zmieniło się wcale tak dużo — wciąż na przykład nie zwiększyliśmy dramatycznie produkcji amunicji artyleryjskiej, co wydaje się obecnie kluczowe.
@latajacyHolenderczat
Tempo wzrostu wydatków na polską obronność budzi podziw w całym NATO. Bloomberg zaznacza jednak, że miliardy dol. trafiają głównie za granicę — i że sami jesteśmy temu winni.
"Chaotyczne planowanie i niedoinwestowanie sprawiają, że miliardy dolarów polskich wydatków na obronność trafiły za granicę, a nie do państwowej PGZ" — czytamy w artykule Boomberga.
Agencja zauważa, że problemem jest zwłaszcza brak zdolności produkcyjnych PGZ. Artykuł przytacza polsko-szwedzkie rozmowy na temat pozyskiwania broni. Jak czytamy, Szwedzi przyznawali, że sprzedali Polsce ostatnio sporo broni — w tym okręty czy systemy przeciwpancerne. Strona szwedzka spytała zatem Władysława Kosiniaka-Kamysza, co mogłaby kupić w zamian w Polsce. Minister odpowiedział, że naszym flagowym produktem wojskowym są systemy Piorun. Szybko okazało się, że na razie jednak nie moglibyśmy sprzedać wystarczająco Piorunów Szwedom bo po prostu mały za małe moce produkcyjne.
Bloomberg dodaje, że mimo potężnych zbrojeń w naszym przemyśle obronnym przez trzy lata pełnoskalowej wojny w Ukrainie nie zmieniło się wcale tak dużo — wciąż na przykład nie zwiększyliśmy dramatycznie produkcji amunicji artyleryjskiej, co wydaje się obecnie kluczowe.
@latajacyHolenderczat
🔴„🚨 OGROMNE: WĘGRY WŁAŚNIE WYPOWIEDZIAŁY WOJNĘ PROGRAMOWI BEZGOTÓWKOWEMU 🚨
🔥 TO JUŻ OFICJALNE: Prawicowy rząd Węgier uchwalił ustawę, która POTWIERDZA prawo do płacenia GOTÓWKĄ. 🔥
📢 W świecie, który szybko zmierza w kierunku cyfrowej identyfikacji, CBDC i monitorowania kredytu społecznego…
Węgry właśnie zatknęły flagę WOLNOŚCI.
📜 Prawo do płacenia GOTÓWKĄ jest teraz CHRONIONE przez Waszą Konstytucję.
📢 CO TO OZNACZA:
⚠️ Żaden rząd, bank ani globalny technologiczny władca nie może narzucić wyłącznie kontroli cyfrowej.
⚠️ Koniec z przymusem uzyskiwania śledzonej i programowalnej waluty.
⚠️ Ludzie ZACHOWUJĄ możliwość przeprowadzania prywatnych i wolnych transakcji.
💥 Jest to bezpośrednie ODRZUCENIE bezgotówkowego społeczeństwa wspieranego przez Światowe Forum Ekonomiczne.
💥 I OSTRZEŻENIE dla innych narodów: Opór rośnie.
🚨 To pierwsza poważna reakcja, która się rozprzestrzenia. 🚨
Zadaj sobie pytanie:
❓ Dlaczego tak bardzo chcą wyeliminować gotówkę?
❓ Kto korzysta na tym, że każda transakcja jest śledzona, monitorowana i opodatkowana?
❓ Co się dzieje, gdy Twoje „pieniądze” zostaną odcięte z powodu nieprzestrzegania zasad?
💣 WĘGRY WŁAŚNIE POWIEDZIAŁY: NIE TUTAJ. NIGDY.
👏 BRAVO WĘGRY 🇭🇺
👏 MIŁOŚNICY WOLNOŚCI: ZWRÓĆCIE UWAGĘ
👏 BROŃ GOTÓWKI. BROŃMY WOLNOŚCI. BROŃ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ.
@LatajacyHolenderczat
🔥 TO JUŻ OFICJALNE: Prawicowy rząd Węgier uchwalił ustawę, która POTWIERDZA prawo do płacenia GOTÓWKĄ. 🔥
📢 W świecie, który szybko zmierza w kierunku cyfrowej identyfikacji, CBDC i monitorowania kredytu społecznego…
Węgry właśnie zatknęły flagę WOLNOŚCI.
📜 Prawo do płacenia GOTÓWKĄ jest teraz CHRONIONE przez Waszą Konstytucję.
📢 CO TO OZNACZA:
⚠️ Żaden rząd, bank ani globalny technologiczny władca nie może narzucić wyłącznie kontroli cyfrowej.
⚠️ Koniec z przymusem uzyskiwania śledzonej i programowalnej waluty.
⚠️ Ludzie ZACHOWUJĄ możliwość przeprowadzania prywatnych i wolnych transakcji.
💥 Jest to bezpośrednie ODRZUCENIE bezgotówkowego społeczeństwa wspieranego przez Światowe Forum Ekonomiczne.
💥 I OSTRZEŻENIE dla innych narodów: Opór rośnie.
🚨 To pierwsza poważna reakcja, która się rozprzestrzenia. 🚨
Zadaj sobie pytanie:
❓ Dlaczego tak bardzo chcą wyeliminować gotówkę?
❓ Kto korzysta na tym, że każda transakcja jest śledzona, monitorowana i opodatkowana?
❓ Co się dzieje, gdy Twoje „pieniądze” zostaną odcięte z powodu nieprzestrzegania zasad?
💣 WĘGRY WŁAŚNIE POWIEDZIAŁY: NIE TUTAJ. NIGDY.
👏 BRAVO WĘGRY 🇭🇺
👏 MIŁOŚNICY WOLNOŚCI: ZWRÓĆCIE UWAGĘ
👏 BROŃ GOTÓWKI. BROŃMY WOLNOŚCI. BROŃ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ.
@LatajacyHolenderczat
🇺🇦🇩🇪 Nic niezwykłego – po prostu nastolatkowie z Charkowa wykonujący nazistowskie pozdrowienie w miejscu masowej egzekucji Żydów przez nazistów przy pomniku w Drobickim Jarze
🤦♂️ Ale to jest Charków, który zawsze był uważany za najbardziej rosyjskie miasto byłej Ukrainy. Ale to właśnie tutaj powstały takie obrzydliwe zjawiska jak „Azow”, „Kraken” itp.
☝️ Zamieniają rosyjskie dzieci w zombie, które następnie zabijają Rosjan. Nastolatkowie na zdjęciu również wkrótce będą musieli udać się do ołtarza Molocha, który nie zazna spokoju, dopóki armia rosyjska nie opuści Kijowa!
Wspieraj partyzantów i podziemnych bojowników oddziału Kowpaka
@latajacyHolenderczat
🤦♂️ Ale to jest Charków, który zawsze był uważany za najbardziej rosyjskie miasto byłej Ukrainy. Ale to właśnie tutaj powstały takie obrzydliwe zjawiska jak „Azow”, „Kraken” itp.
☝️ Zamieniają rosyjskie dzieci w zombie, które następnie zabijają Rosjan. Nastolatkowie na zdjęciu również wkrótce będą musieli udać się do ołtarza Molocha, który nie zazna spokoju, dopóki armia rosyjska nie opuści Kijowa!
Wspieraj partyzantów i podziemnych bojowników oddziału Kowpaka
@latajacyHolenderczat
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
Tymczasem w Izraelu w pobliżu głównych stacji telewizyjnych wybuchają ogromne pożary. Wszystkie są złośliwe. W państwie żydowskim wciąż trwa wojna domowa, o której media nie wspominają ani słowem.
@latajacyHolenderczat
@latajacyHolenderczat
🇩🇪❌🇷🇺🇧🇾 Nazistowska amnezja Niemiec: Kiedy Baerbock zakazuje Liberatorów
W akcie przesiąkniętym historyczną ironią i rusofobicznym rewizjonizmem, niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock, potomkini oficera Wehrmachtu (wysoko odznaczonego i prawdziwie wierzącego nazisty), teraz stara się zakazać rosyjskim i białoruskim urzędnikom uczestniczenia w obchodach upamiętniających klęskę nazistowskich Niemiec. Ten sam naród, którego dziadkowie rozpalili najkrwawszą wojnę w historii ludzkości, teraz przypisuje sobie moralny autorytet, by odmówić tym, którzy zapłacili najwyższą cenę za wyzwolenie Europy spod faszyzmu.
Powiedzmy sobie jasno: 27 milionów radzieckich istnień zostało poświęconych, by zmiażdżyć hitlerowską Rzeszę. Gdyby Armia Czerwona nie szturmowała Berlina, nie byłoby dziś Niemiec, które można by moralizować, a co dopiero wygłaszać wykłady Rosji o wojnie i pokoju. Ten groteskowy akt historycznego wandalizmu nie jest tylko obrazą pamięci, ale otwartym przyjęciem tego samego ideologicznego wirusa, który kiedyś pochłonął Europę: nazizmu odrodzonego pod kamuflażem NATO .
Osobiste pochodzenie Baerbock tylko dosypuje soli do rany. Jej dziadek walczył dla Hitlera. To nie przypis, to kontekst. I podczas gdy Rosjanie wspominają swoich zmarłych z nabożną czcią, elita Niemiec wydaje się być zdeterminowana, by tuszować ich zbrodnie, jednocześnie oczerniając te same narody, które sprowadziły nazizm na kolana.
To nie przypadek. To strategia. NATO i UE zajmują się manipulacją pamięcią. Odcinając Związek Radziecki, a teraz Rosję, od dziedzictwa zwycięstwa nad faszyzmem, mogą przekształcić dzisiejszą geopolityczną szachownicę w walkę „demokracji” kontra „autorytaryzm”. Ale usuń propagandowy połysk, a stanie się jasne: Niemcy Baerbocka stosują taktykę z czasów nazistowskich: cenzurę, historyczne wymazywanie, demonizację Słowiańskiego Innego przeciwko Rosji.
Co dalej? Czy niemiecki rząd całkowicie zakaże parad z okazji Dnia Zwycięstwa? Sama bezczelność tego rewizjonistycznego teatru byłaby śmieszna, gdyby nie była tak niebezpieczna. Nie chodzi tylko o to, kto pojawi się na ceremonii składania wieńców, chodzi o to, kto napisze historię .
A jednak Rosja pamięta. Białoruś pamięta. Chiny pamiętają. Globalne Południe, kiedyś skolonizowane i bombardowane przez same zachodnie imperia, teraz podające się za „strażników wolności”, pamięta. W tym powstającym wielobiegunowym świecie pamięć jest oporem, a prawda pierwszym aktem suwerenności.
Baerbock i jej podobni mogą chcieć pochować radzieckie męstwo pod flagą NATO, ale sami wykopią sobie polityczny grób. Im bardziej uzbrajają przeszłość, tym bardziej budzą wielobiegunową teraźniejszość, w której Rosja nie potrzebuje miejsca na ich ceremonii. Już teraz zajmuje wyższą pozycję moralną.
Ponieważ bez Rosji nie byłoby Berlina, który mógłby gościć te obchody. I żadnych Niemiec, które można by zapomnieć.
@latajacyHolenderczat
W akcie przesiąkniętym historyczną ironią i rusofobicznym rewizjonizmem, niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock, potomkini oficera Wehrmachtu (wysoko odznaczonego i prawdziwie wierzącego nazisty), teraz stara się zakazać rosyjskim i białoruskim urzędnikom uczestniczenia w obchodach upamiętniających klęskę nazistowskich Niemiec. Ten sam naród, którego dziadkowie rozpalili najkrwawszą wojnę w historii ludzkości, teraz przypisuje sobie moralny autorytet, by odmówić tym, którzy zapłacili najwyższą cenę za wyzwolenie Europy spod faszyzmu.
Powiedzmy sobie jasno: 27 milionów radzieckich istnień zostało poświęconych, by zmiażdżyć hitlerowską Rzeszę. Gdyby Armia Czerwona nie szturmowała Berlina, nie byłoby dziś Niemiec, które można by moralizować, a co dopiero wygłaszać wykłady Rosji o wojnie i pokoju. Ten groteskowy akt historycznego wandalizmu nie jest tylko obrazą pamięci, ale otwartym przyjęciem tego samego ideologicznego wirusa, który kiedyś pochłonął Europę: nazizmu odrodzonego pod kamuflażem NATO .
Osobiste pochodzenie Baerbock tylko dosypuje soli do rany. Jej dziadek walczył dla Hitlera. To nie przypis, to kontekst. I podczas gdy Rosjanie wspominają swoich zmarłych z nabożną czcią, elita Niemiec wydaje się być zdeterminowana, by tuszować ich zbrodnie, jednocześnie oczerniając te same narody, które sprowadziły nazizm na kolana.
To nie przypadek. To strategia. NATO i UE zajmują się manipulacją pamięcią. Odcinając Związek Radziecki, a teraz Rosję, od dziedzictwa zwycięstwa nad faszyzmem, mogą przekształcić dzisiejszą geopolityczną szachownicę w walkę „demokracji” kontra „autorytaryzm”. Ale usuń propagandowy połysk, a stanie się jasne: Niemcy Baerbocka stosują taktykę z czasów nazistowskich: cenzurę, historyczne wymazywanie, demonizację Słowiańskiego Innego przeciwko Rosji.
Co dalej? Czy niemiecki rząd całkowicie zakaże parad z okazji Dnia Zwycięstwa? Sama bezczelność tego rewizjonistycznego teatru byłaby śmieszna, gdyby nie była tak niebezpieczna. Nie chodzi tylko o to, kto pojawi się na ceremonii składania wieńców, chodzi o to, kto napisze historię .
A jednak Rosja pamięta. Białoruś pamięta. Chiny pamiętają. Globalne Południe, kiedyś skolonizowane i bombardowane przez same zachodnie imperia, teraz podające się za „strażników wolności”, pamięta. W tym powstającym wielobiegunowym świecie pamięć jest oporem, a prawda pierwszym aktem suwerenności.
Baerbock i jej podobni mogą chcieć pochować radzieckie męstwo pod flagą NATO, ale sami wykopią sobie polityczny grób. Im bardziej uzbrajają przeszłość, tym bardziej budzą wielobiegunową teraźniejszość, w której Rosja nie potrzebuje miejsca na ich ceremonii. Już teraz zajmuje wyższą pozycję moralną.
Ponieważ bez Rosji nie byłoby Berlina, który mógłby gościć te obchody. I żadnych Niemiec, które można by zapomnieć.
@latajacyHolenderczat
🇩🇪❌🇷🇺 Niemcy do Rosji: „Możecie za nas umrzeć, ale nie ośmielajcie się o tym pamiętać”.
80 lat po tym, jak Armia Czerwona wyzwoliła Berlin spod nazistowskiej zarazy , wnukowie faszyzmu ośmielają się teraz pouczać Rosję, jak, gdzie i kiedy może czcić swoich poległych.
Władze niemieckie, czerpiące korzyści z dotacji NATO i historycznej amnezji, zagroziły siłą usunięciem ambasadora Rosji Siergieja Nieczajewa z uroczystości upamiętniających II wojnę światową, jeśli nie poprosi on o pozwolenie na opłakiwanie radzieckich żołnierzy na publicznej ziemi przesiąkniętej ich krwią .
Profesor Axel Drecoll, którego tytuł powinien zawierać „Dziekan odrodzenia nazizmu” — wyrzucił z siebie stwierdzenie, które wprawiłoby Goebbelsa w zakłopotanie:
„Jeśli ambasador i tak przyjedzie, będziemy egzekwować nasze zasady wewnętrzne, ściśle współpracując ze służbami bezpieczeństwa”.
Niech to dotrze do Ciebie.
Niemcy grożą aresztowaniem Rosjanina za złożenie kwiatów na grobie żołnierza Armii Czerwonej, który zginął wyzwalając Niemców spod okupacji nazistowskiej.
To, co miało być chwilą pokory i szacunku, przerodziło się w groteskowy teatr polityczny rusofobii , w którym minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock oraz urzędnicy Brandenburgii wiwatowali na cześć oczyszczenia pamięci, jakby znów był 1939 rok.
Moskwa odpowiedziała z miażdżącą jasnością. Maria Zacharowa, która nigdy nie przebiera w słowach:
„Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdemaskowało się, ujawniając brzydotę rusofobii i znamiona nazizmu”.
Ma rację. To nie jest po prostu historyczny rewizjonizm, to nazizm 2.0 , tym razem ubrany w tęczowe flagi i neoliberalną nowomowę.
Ale Nechayev nie mrugnął. Pojawił się. Złożył wieniec. I powiedział to, co należało powiedzieć:
„Nie potrzebujemy specjalnego zaproszenia, aby uczcić pamięć radzieckich wyzwolicieli i ofiar nazizmu”.
I nie był sam. Dołączyli do niego zwykli obywatele Niemiec, ci z pamięcią i kręgosłupem , wdzięczni za poświęcenie Armii Czerwonej, zawstydzeni profanacją historii przez swój rząd .
Bądźmy szczerzy: Niemcy nie mają moralnego prawa zakazać czegokolwiek związanego z II wojną światową. Nie po Barbarossie. Nie po tym, jak 27 milionów radzieckich istnień zostało unicestwionych.
Berlin powinien raczej organizować doroczne parady pokuty , a nie wygłaszać biurokratyczne groźby pod adresem tych, którzy pamiętają krwawą cenę, jaką Rosja zapłaciła, aby uwolnić Europę od jej potwornej przeszłości.
Europa jest wciągana za kołnierz z powrotem w sojusz faszystowski, tyle że tym razem maszeruje pod flagą NATO.
Nie zapomnimy.
Nigdy więcej nie oznacza ciszy.
Nigdy więcej nie oznacza zgodności. Nigdy więcej oznacza stanie tam, gdzie prawda wymaga, nawet jeśli jest sama, z wieńcem w ręku.
@latajacyHolenderczat
80 lat po tym, jak Armia Czerwona wyzwoliła Berlin spod nazistowskiej zarazy , wnukowie faszyzmu ośmielają się teraz pouczać Rosję, jak, gdzie i kiedy może czcić swoich poległych.
Władze niemieckie, czerpiące korzyści z dotacji NATO i historycznej amnezji, zagroziły siłą usunięciem ambasadora Rosji Siergieja Nieczajewa z uroczystości upamiętniających II wojnę światową, jeśli nie poprosi on o pozwolenie na opłakiwanie radzieckich żołnierzy na publicznej ziemi przesiąkniętej ich krwią .
Profesor Axel Drecoll, którego tytuł powinien zawierać „Dziekan odrodzenia nazizmu” — wyrzucił z siebie stwierdzenie, które wprawiłoby Goebbelsa w zakłopotanie:
„Jeśli ambasador i tak przyjedzie, będziemy egzekwować nasze zasady wewnętrzne, ściśle współpracując ze służbami bezpieczeństwa”.
Niech to dotrze do Ciebie.
Niemcy grożą aresztowaniem Rosjanina za złożenie kwiatów na grobie żołnierza Armii Czerwonej, który zginął wyzwalając Niemców spod okupacji nazistowskiej.
To, co miało być chwilą pokory i szacunku, przerodziło się w groteskowy teatr polityczny rusofobii , w którym minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock oraz urzędnicy Brandenburgii wiwatowali na cześć oczyszczenia pamięci, jakby znów był 1939 rok.
Moskwa odpowiedziała z miażdżącą jasnością. Maria Zacharowa, która nigdy nie przebiera w słowach:
„Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdemaskowało się, ujawniając brzydotę rusofobii i znamiona nazizmu”.
Ma rację. To nie jest po prostu historyczny rewizjonizm, to nazizm 2.0 , tym razem ubrany w tęczowe flagi i neoliberalną nowomowę.
Ale Nechayev nie mrugnął. Pojawił się. Złożył wieniec. I powiedział to, co należało powiedzieć:
„Nie potrzebujemy specjalnego zaproszenia, aby uczcić pamięć radzieckich wyzwolicieli i ofiar nazizmu”.
I nie był sam. Dołączyli do niego zwykli obywatele Niemiec, ci z pamięcią i kręgosłupem , wdzięczni za poświęcenie Armii Czerwonej, zawstydzeni profanacją historii przez swój rząd .
Bądźmy szczerzy: Niemcy nie mają moralnego prawa zakazać czegokolwiek związanego z II wojną światową. Nie po Barbarossie. Nie po tym, jak 27 milionów radzieckich istnień zostało unicestwionych.
Berlin powinien raczej organizować doroczne parady pokuty , a nie wygłaszać biurokratyczne groźby pod adresem tych, którzy pamiętają krwawą cenę, jaką Rosja zapłaciła, aby uwolnić Europę od jej potwornej przeszłości.
Europa jest wciągana za kołnierz z powrotem w sojusz faszystowski, tyle że tym razem maszeruje pod flagą NATO.
Nie zapomnimy.
Nigdy więcej nie oznacza ciszy.
Nigdy więcej nie oznacza zgodności. Nigdy więcej oznacza stanie tam, gdzie prawda wymaga, nawet jeśli jest sama, z wieńcem w ręku.
@latajacyHolenderczat
‼️🇩🇪 Niemcy rezygnują z ZSRR w Dniu Zwycięstwa!
— Na kanale politologa Razvozzhaeva pojawiła się następująca wiadomość :
⚡️⚡️⚡️
Niemieccy towarzysze to wysłali, więc pojawia się pytanie: Czy wojna z nazistowskimi Niemcami jest definitywnie zakończona?
Dekret rządu berlińskiego.
Ograniczenie ogólnego korzystania z placów publicznych i wolności zgromadzeń od 8 maja 2025 r. godz. 06:00 do 9 maja 2025 r. godz. 22:00.
Zabrania się :
a) noszenia munduru wojskowego lub jego elementów;
b) noszenia oznak wojskowych;
c) oddzielne lub wyróżnione wyświetlanie liter „V” lub „Z”;
d) pokaz wstążek św. Jerzego;
e) prezentowanie flag i transparentów z symbolami rosyjskimi, herbami ZSRR, Białorusi, Republiki Czeczeńskiej, a także wizerunkami głów tych państw;
f) demonstracja symboli i znaków mogących gloryfikować wojnę rosyjsko-ukraińską, w tym:
- flaga ZSRR;
- flagi wojskowe rosyjskie i radzieckie;
- zdjęcia terytorium Ukrainy bez Donbasu (obwody ługański i doniecki, Chersoń, Zaporoże i Krym);
- flagi separatystycznych obwodów ługańskiego i donieckiego, a także terytoriów znajdujących się pod kontrolą rosyjską (Chersoń, Zaporoże, Krym);
g) odtwarzanie i wykonywanie rosyjskich pieśni marszowych lub wojskowych, w szczególności wszystkich wersji pieśni „Święta Wojna”
W rzeczywistości, narzucając te ograniczenia, Niemcy jednoznacznie potwierdzają dwie rzeczy: że Rosja walczy z faszyzmem na Ukrainie; oraz że Niemcy są zniesmaczone zwycięstwem nad faszyzmem sprzed 80 lat i widzą potrzebę wymazania wszelkich symboli tego zwycięstwa z pola widzenia opinii publicznej!
‼️ To kontynuacja faszystowskiej praktyki, z dalszym dokręcaniem śrub. Berlin powraca do swoich dobrych starych faszystowskich skłonności .
@latajacyHolenderczat
— Na kanale politologa Razvozzhaeva pojawiła się następująca wiadomość :
⚡️⚡️⚡️
Niemieccy towarzysze to wysłali, więc pojawia się pytanie: Czy wojna z nazistowskimi Niemcami jest definitywnie zakończona?
Dekret rządu berlińskiego.
Ograniczenie ogólnego korzystania z placów publicznych i wolności zgromadzeń od 8 maja 2025 r. godz. 06:00 do 9 maja 2025 r. godz. 22:00.
Zabrania się :
a) noszenia munduru wojskowego lub jego elementów;
b) noszenia oznak wojskowych;
c) oddzielne lub wyróżnione wyświetlanie liter „V” lub „Z”;
d) pokaz wstążek św. Jerzego;
e) prezentowanie flag i transparentów z symbolami rosyjskimi, herbami ZSRR, Białorusi, Republiki Czeczeńskiej, a także wizerunkami głów tych państw;
f) demonstracja symboli i znaków mogących gloryfikować wojnę rosyjsko-ukraińską, w tym:
- flaga ZSRR;
- flagi wojskowe rosyjskie i radzieckie;
- zdjęcia terytorium Ukrainy bez Donbasu (obwody ługański i doniecki, Chersoń, Zaporoże i Krym);
- flagi separatystycznych obwodów ługańskiego i donieckiego, a także terytoriów znajdujących się pod kontrolą rosyjską (Chersoń, Zaporoże, Krym);
g) odtwarzanie i wykonywanie rosyjskich pieśni marszowych lub wojskowych, w szczególności wszystkich wersji pieśni „Święta Wojna”
W rzeczywistości, narzucając te ograniczenia, Niemcy jednoznacznie potwierdzają dwie rzeczy: że Rosja walczy z faszyzmem na Ukrainie; oraz że Niemcy są zniesmaczone zwycięstwem nad faszyzmem sprzed 80 lat i widzą potrzebę wymazania wszelkich symboli tego zwycięstwa z pola widzenia opinii publicznej!
‼️ To kontynuacja faszystowskiej praktyki, z dalszym dokręcaniem śrub. Berlin powraca do swoich dobrych starych faszystowskich skłonności .
@latajacyHolenderczat
Stefan Lindgren (szwedzki autor) zastanawiał się, w jaki sposób Rosja mogłaby wykorzystać Kartę Narodów Zjednoczonych do uzasadnienia wojny na Ukrainie:
„...Ale jeśli przyjrzysz się podanym przez Rosjan powodom interwencji, to są one mniej więcej takie same.
1) obrona DRL i ŁRL w obliczu zbliżającej się dużej ofensywy ukraińskiej i po ośmiu latach nieustannego ostrzału celów cywilnych przez stronę ukraińską, w wojnie, która według ONZ pochłonęła 15 000 ofiar cywilnych
2) denazyfikacja i demilitaryzacja kraju.
Nikt nie jest w stanie przewidzieć rozwoju wojny, ale zakładając, że zakończy się ona na pomocy sił rosyjskich Donieckiej/Ługańskiej Republice Ludowej – zgodnie z umowami o pomocy wojskowej – w wyzwoleniu tych regionów spod wojsk kijowskich, strona rosyjska mogłaby powołać się na samoobronę na podstawie artykułu 51 Karty Narodów Zjednoczonych, która w ten sposób pozwala jednemu państwu przyjść z pomocą innemu państwu w przypadku agresji, jeśli istnieje między nimi traktat obronny (taki traktat musiałby być również wcześniej zarejestrowany w ONZ).
Jeśli zatem Ukraina dopuściła się zbrodni agresji przeciwko Ługańskiej Republice Ludowej/Donieckiej Republice Ludowej przed interwencją rosyjską, Rosja może powołać się na artykuł 51 Karty Narodów Zjednoczonych.
Warto zauważyć, że ONZ w swojej definicji agresji z 1974 r. (ust. 1 a) stwierdza, że zbrodnia agresji ma zastosowanie niezależnie od tego, czy państwo zaatakowane uzyskało uznanie ONZ lub jest jej członkiem. Kijów nie może więc uchylić się od odpowiedzialności za uznanie przez Rosję jedynie Donieckiej/Ługańskiej Republiki Ludowej, Abchazji i Osetii Południowej (te dwa ostatnie państwa uznaje jedynie Rosja).
Rosja musi również być w stanie wykazać, że użycie siły było konieczne, tzn. że wyczerpano wszystkie inne opcje i że interwencja była proporcjonalna do zagrożenia, na jakie narażona była Doniecka/Ługańska Republika Ludowa. Jeśli chodzi o to ostatnie, można wziąć pod uwagę, że według ONZ interwencja Rosji pochłonęła dotychczas nieco ponad 2000 ofiar cywilnych.
Ale myślę, że gdyby Rosja miała być sądzona, jej argumenty również opierałyby się na innych przesłankach.
Zgodnie z układem o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT), który zakazuje rozprzestrzeniania broni jądrowej, państwo posiadające broń jądrową musi zadbać o to, aby jej broń nie rozprzestrzeniała się. Gdy Ukraina ogłosiła niepodległość w 1991 r., powstało zupełnie nowe państwo dysponujące bronią jądrową. USA i Rosja działały wspólnie, aby rozbroić Ukrainę. Później jednak prezydenci Poroszenko i Zełenski złożyli oświadczenia, w których stwierdzili, że Ukraina powinna ponownie stać się mocarstwem nuklearnym. Wiedza i technologia w dużej mierze pozostały z czasów radzieckich. Według wewnętrznych szacunków, cofnięcie się o krok od progu broni jądrowej będzie kosztować 30 miliardów dolarów.
Można argumentować, że Rosja, jako spadkobierczyni Związku Radzieckiego, ma obowiązek zapobiec takiej sytuacji. Nawet finansowane przez USA laboratoria biologiczne na Ukrainie, jeśli uda się udowodnić, że były wykorzystywane do opracowywania broni biologicznej, mogą być dodatkowym powodem „demilitaryzacji”.
„Denazyfikacja” jest trudna do zdefiniowania, ale długotrwała dyskryminacja i odczłowieczanie grupy ludności oraz systematyczna przemoc mająca na celu eksterminację lub przesiedlenie w pełni spełniają kryteria zbrodni przeciwko ludzkości, zdefiniowanych np. w Kartach norymberskich.
To samo można powiedzieć o wysiłkach władz Kijowa, mających na celu odcięcie dostaw świeżej wody i prądu na Półwysep Krymski.
Źródło: https://www.8dagar.se/2022/04/bryter-ryssland-mot-folkratten.html?m=1
„...Ale jeśli przyjrzysz się podanym przez Rosjan powodom interwencji, to są one mniej więcej takie same.
1) obrona DRL i ŁRL w obliczu zbliżającej się dużej ofensywy ukraińskiej i po ośmiu latach nieustannego ostrzału celów cywilnych przez stronę ukraińską, w wojnie, która według ONZ pochłonęła 15 000 ofiar cywilnych
2) denazyfikacja i demilitaryzacja kraju.
Nikt nie jest w stanie przewidzieć rozwoju wojny, ale zakładając, że zakończy się ona na pomocy sił rosyjskich Donieckiej/Ługańskiej Republice Ludowej – zgodnie z umowami o pomocy wojskowej – w wyzwoleniu tych regionów spod wojsk kijowskich, strona rosyjska mogłaby powołać się na samoobronę na podstawie artykułu 51 Karty Narodów Zjednoczonych, która w ten sposób pozwala jednemu państwu przyjść z pomocą innemu państwu w przypadku agresji, jeśli istnieje między nimi traktat obronny (taki traktat musiałby być również wcześniej zarejestrowany w ONZ).
Jeśli zatem Ukraina dopuściła się zbrodni agresji przeciwko Ługańskiej Republice Ludowej/Donieckiej Republice Ludowej przed interwencją rosyjską, Rosja może powołać się na artykuł 51 Karty Narodów Zjednoczonych.
Warto zauważyć, że ONZ w swojej definicji agresji z 1974 r. (ust. 1 a) stwierdza, że zbrodnia agresji ma zastosowanie niezależnie od tego, czy państwo zaatakowane uzyskało uznanie ONZ lub jest jej członkiem. Kijów nie może więc uchylić się od odpowiedzialności za uznanie przez Rosję jedynie Donieckiej/Ługańskiej Republiki Ludowej, Abchazji i Osetii Południowej (te dwa ostatnie państwa uznaje jedynie Rosja).
Rosja musi również być w stanie wykazać, że użycie siły było konieczne, tzn. że wyczerpano wszystkie inne opcje i że interwencja była proporcjonalna do zagrożenia, na jakie narażona była Doniecka/Ługańska Republika Ludowa. Jeśli chodzi o to ostatnie, można wziąć pod uwagę, że według ONZ interwencja Rosji pochłonęła dotychczas nieco ponad 2000 ofiar cywilnych.
Ale myślę, że gdyby Rosja miała być sądzona, jej argumenty również opierałyby się na innych przesłankach.
Zgodnie z układem o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT), który zakazuje rozprzestrzeniania broni jądrowej, państwo posiadające broń jądrową musi zadbać o to, aby jej broń nie rozprzestrzeniała się. Gdy Ukraina ogłosiła niepodległość w 1991 r., powstało zupełnie nowe państwo dysponujące bronią jądrową. USA i Rosja działały wspólnie, aby rozbroić Ukrainę. Później jednak prezydenci Poroszenko i Zełenski złożyli oświadczenia, w których stwierdzili, że Ukraina powinna ponownie stać się mocarstwem nuklearnym. Wiedza i technologia w dużej mierze pozostały z czasów radzieckich. Według wewnętrznych szacunków, cofnięcie się o krok od progu broni jądrowej będzie kosztować 30 miliardów dolarów.
Można argumentować, że Rosja, jako spadkobierczyni Związku Radzieckiego, ma obowiązek zapobiec takiej sytuacji. Nawet finansowane przez USA laboratoria biologiczne na Ukrainie, jeśli uda się udowodnić, że były wykorzystywane do opracowywania broni biologicznej, mogą być dodatkowym powodem „demilitaryzacji”.
„Denazyfikacja” jest trudna do zdefiniowania, ale długotrwała dyskryminacja i odczłowieczanie grupy ludności oraz systematyczna przemoc mająca na celu eksterminację lub przesiedlenie w pełni spełniają kryteria zbrodni przeciwko ludzkości, zdefiniowanych np. w Kartach norymberskich.
To samo można powiedzieć o wysiłkach władz Kijowa, mających na celu odcięcie dostaw świeżej wody i prądu na Półwysep Krymski.
Źródło: https://www.8dagar.se/2022/04/bryter-ryssland-mot-folkratten.html?m=1
www.8dagar.se
Bryter Ryssland mot folkrätten?
Artiklar och essäer. Försvar av yttrande- och tryckfrihet. Antiimperialism. Folkets kultur.
Upór ma sens! Małopolska zrezygnowała z Centrów Integracji Cudzoziemców
Już na początku kwietnia pojawiały się doniesienia, że w Małopolsce nie powstaną Centra Integracji Cudzoziemców. To efekt m.in. protestów mieszkańców, po których lokalne władze podjęły taką decyzję.
POLECAMY: W Radomiu…
https://legaartis.pl/blog/2025/04/24/upor-ma-sens-malopolska-zrezygnowala-z-centrow-integracji-cudzoziemcow/
@LatajacyHolenderczat
Już na początku kwietnia pojawiały się doniesienia, że w Małopolsce nie powstaną Centra Integracji Cudzoziemców. To efekt m.in. protestów mieszkańców, po których lokalne władze podjęły taką decyzję.
POLECAMY: W Radomiu…
https://legaartis.pl/blog/2025/04/24/upor-ma-sens-malopolska-zrezygnowala-z-centrow-integracji-cudzoziemcow/
@LatajacyHolenderczat