Zdrowie - medycyna konwencjonalna i niekonwencjonalna 🇵🇱
2.37K subscribers
1.59K photos
502 videos
104 files
4.83K links
Dr Andrzej Więckowski, Jerzy Zięba, Dr Hubert Czerniak, Dr Jerzy Jaśkowski, Dr Wojciech Jan Karwowski, Dr Bodo Kuklinski, Rick Simpson, Dr Leonard Coldwell, Dr Joseph Mercola

Link do grupy zdrowie @ZdrowieTME i do grupy politycznej @PolitykaTME
Download Telegram
Poziom cukru we krwi może powodować brak równowagi hormonalnej

(post dla osób spożywających węglowodany)

Hormony są ze sobą powiązane
Wielu z nas myśli o hormonach w dość prosty sposób: jesteśmy w stanie nadmiaru estrogenu (na przykład PCOS lub okres okołomenopauzalny) lub niedoboru estrogenu (menopauza). W tym myśleniu brakuje wzajemnego powiązania insuliny, hormonu kontrolującego poziom cukru we krwi, z hormonami płciowymi, takimi jak estrogen i testosteron.

Wysoki poziom insuliny może nakazać jajnikom wytwarzanie większej ilości testosteronu. Może to powodować owłosienie twarzy i trądzik.

Wysoki poziom insuliny obniża również poziom globuliny wiążącej hormony płciowe (SHBG) – powoduje to wydalanie estrogenu do organizmu i może powodować objawy nadmiaru estrogenu, takie jak ból piersi, mięśniaki i obfite miesiączki.

Zmiany stylu życia mające na celu obniżenie poziomu insuliny i skorygowanie insulinooporności mogą w dużym stopniu pomóc w obniżeniu ilości stanów zapalnych w organizmie i przywróceniu równowagi hormonalnej.

Czym w ogóle jest insulina?
Insulina obniża poziom cukru we krwi poprzez magazynowanie glukozy w komórkach. Kiedy organizm jest stale narażony na działanie cukru lub pokarmów szybko rozkładających się na cukier (np. produkty z białej mąki, makarony, chleb, płatki zbożowe itp.), może stać się odporny na insulinę. Kiedy ten opór utrzymuje się przez jakiś czas, masz wysoki poziom insuliny i wysoki poziom cukru we krwi.

Jak rozpoznać, że mam insulinooporność?
Zmiany w składzie ciała są zwykle pierwszą wskazówką – u kobiety, która ponownie miała kształt gruszki, w okolicy brzucha gromadzi się więcej tłuszczu i przybiera kształt bardziej jabłka.

Poziom insuliny na czczo staje się wyższy — idealny poziom insuliny na czczo wynosi mniej niż 10, a niektórzy twierdzą nawet, że mniej niż 5. Poziom insuliny na czczo będzie się zmieniać kilka lat, zanim zacznie rosnąć poziom cukru we krwi na czczo. Docelowy poziom glukozy na czczo wynosi mniej niż 90.

Najprostszym rozwiązaniem odwrócenia insulinooporności jest zaprzestanie spożywania rafinowanych węglowodanów, a następnie eliminacja węglowodanów o wysokim indeksie glikemicznym.

Ćwiczenia są wspaniałym lekiem uwrażliwiającym na insulinę.

Jedzenie a czas. Przestań jeść 3 godziny przed snem i zachowaj 14-16-godzinny post między kolacją a śniadaniem. Jeśli jesz kolację o 18:00 i skończysz jeść o 18:30, poczekaj ze śniadaniem do 8:30-10:30

Źródło informacji - https://www.facebook.com/share/HCer9VeFQk1WCKii/
Media is too big
VIEW IN TELEGRAM
Co się dzieje, gdy dziecku mówi się, że urodziło się w złym ciele i przechodzi ono zmieniającą życie operację, tylko po to, by doświadczyć żalu?

Coraz więcej młodych Amerykanów jest manipulowanych przez media społecznościowe i zachęcanych przez lekarzy do przyjmowania hormonów i przechodzenia operacji.

Teraz wielu odważa się na detransformację i ostrzega innych na temat swoich doświadczeń.

Polskie napisy.

Źródło oryginalne - https://www.prageru.com/video/detrans

Źródło informacji - https://rumble.com/v4l11dr-detrans-polskie-napisy.html
Zdrowie - medycyna konwencjonalna i niekonwencjonalna 🇵🇱
Photo
Fragment dokumentu koncernu Pfizer. Upubliczniony na polecenie Sądu Federalnego Stanów Zjednoczonych. Dokument opisuje strukturę chemiczną wiadomych preparatów. "Graphene oxide...". Andreas Noack, jeden z najlepszych na świecie specjalistów od grafenu wyjaśniał pochodzenie i cele działania tego związku. Bardzo rzadki i bardzo drogi materiał, rodzaj półprzewodnika, którego zadaniem jest rozprowadzanie substancji do każdej komórki organizmu. 21 listopada 2021 roku Noackowi przydarzył się zawał. No cóż... Kolejny zawał - w samolocie do Brukseli - przydarzył się w listopadzie ubiegłego roku francuskiej europosłance Michele Rivasi. Coś pechowy ten listopad... Ona z kolei miała taką wadę serca, że badała powiązania pomiędzy Komisją Europejską a zarządem Pfizera i parła do ujawnienia treści korespondencji pomiędzy Ursulą von der Leyen a Albertem Bourlą, szefem Pfizera. Zawały wszak się zdarzają w świecie polityki! Nawet często. Michał Falzmann, kontroler NIK, który w 1990 roku odkrył FOZZ, aferę, która narodziła III Rzeczpospolitą, też umarł na zawał. Jeśli masz tendencje do badania pewnych zjawisk w świecie wielkiej polityki to koniecznie wcześniej zbadaj się u kardiologa! A najlepiej to zakrzep się i leć! Do nieba. Myślę, że 21 milionów ludzi w Polsce powinno sobie przetłumaczyć ten dokument. Albo może lepiej nie...🤔

Źródło informacji - https://www.facebook.com/share/p/i4ucRHMNWMDtvBeY/
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
Mariusz Jagóra 🇵🇱 (Twitter)

RT @agnieszkawolsk9: Szokujące liczby z Berlina dotyczące interwencji służb ratunkowych z powodu udaròw i zawałòw. Jak podkreślają ratownicy szczegòlnie jest to niepokojące w przypadku grupy wiekowej od 11 do 30 lat, gdzie liczba przypadkòw wzrosła o .... 118%! https://twitter.com/MichaelKuhr/status/1777572038938407292#m
Samobójstwa i depresja indukowane zażywaniem leków

Ponad jedna trzecia dorosłych Amerykanów stosuje leki, które mogą zwiększać ryzyko depresji, wynika z badania opublikowanego w JAMA (Journal of the American Medical Association ) , a prawie jedna czwarta stosuje leki, których opisanymi skutkami ubocznymi są myśli samobójcze!

Te 203 leki zidentyfikowane przez naukowców nie są lekami nieznanymi. Obejmują one niektóre z najczęściej przepisywanych leków – takie jak leki antykoncepcyjne, beta-blokery na nadciśnienie i inhibitory pompy protonowej na refluks żołądkowy.

Co uderzające, jak odkryli naukowcy z University of Illinois i Columbia University, osoby stosujące te leki miały podwyższone ryzyko depresji w porównaniu z populacją ogólną. A im więcej leków, których skutkiem ubocznym była depresja, ludzie przyjmowali, tym bardziej zwiększało się ryzyko zachorowania.
„To niezwykłe wiedzieć, jak często ludzie mogą być bardziej narażeni na ryzyko z powodu przyjmowanych leków” – powiedział profesor psychiatrii z University of Pennsylvania, Michael Thase, który nie brał udziału w badaniu. „Myślenie o tych [potencjalnych skutkach ubocznych] powinno być drugim lub trzecim krokiem dokonywanym przez lekarza przed przepisaniem leków przeciwdepresyjnych. Czasami potrzebna jest decyzja o zaprzestaniu stosowania lub zamianie na inne leki”.

Ponieważ depresja dotyka co roku więcej niż jedną na 20 dorosłych w Stanach Zjednoczonych, a liczba samobójstw stale rośnie tutaj od lat, te nowe odkrycia są ważnym przypomnieniem, że leki, które dana osoba przyjmuje na jedną chorobę, mogą wywoływać u niej inne choroby.

Amerykanie powszechnie stosują ponad 200 leków, które jako skutki uboczne niosą ze sobą objawy depresji lub myśli samobójcze.
Każdy lek ma wiele możliwych skutków ubocznych, a większość z nich występuje rzadko. (Wystarczy pomyśleć o ostrzeżeniach podkreślanych w reklamach leków w telewizji.) Jeśli efekt uboczny jest wymieniony na ulotce dołączonej do opakowania, oznacza to ogólnie, że doświadczy go co najmniej 1 do 2 procent ludzi, powiedział główny autor badania Dima Mazen Qato, farmaceuta i adiunkt farmacji na Uniwersytecie Illinois w Chicago.
Aby dowiedzieć się, jak powszechne są skutki uboczne depresji i objawów związanych z samobójstwem (w tym samobójstw lub myśli i zachowań samobójczych) wśród leków przyjmowanych przez Amerykanów, naukowcy zwrócili się do National Health and Nutrition Examination Survey, rządowego badania, które śledziło trendów zdrowotnych w reprezentatywnej próbie Amerykanów od lat 70.
Przeczesali dane dotyczące używania leków przez ponad 26 000 osób, które uczestniczyły w badaniu w latach 2005-2014, i odkryli, że Amerykanie zgłosili stosowanie 203 leków, których skutki uboczne wymieniono jako depresję i objawy samobójcze. W latach 2013-2014 38 procent dorosłych zgłosiło przyjmowanie leków wywołujących depresję jako potencjalny efekt uboczny w ciągu ostatnich 30 dni, a 23 procent stosowało leki, które niosły ze sobą ryzyko wystąpienia objawów samobójczych.

Po tym, jak naukowcy zorientowali się, że te leki są powszechne, chcieli sprawdzić, czy istnieje jakiś związek między osobami przyjmującymi leki a podwyższonym ryzykiem depresji. Aby się tego dowiedzieć, ponownie zwrócili się do ankiety NHANES, która również śledzi zdrowie psychiczne. Odkryli, że im więcej lekarstw ludzie przyjmowali, tym większe ryzyko depresji i samobójstwa.

Ryzyko depresji potroiło się wśród osób przyjmujących trzy lub więcej leków, których potencjalnym skutkiem ubocznym jest depresja
Aby zrozumieć, z jakim ryzykiem depresji i samobójstwa wiązało się przyjmowanie tych leków, przyjrzyjmy się liczbom.

W całej badanej populacji ponad 23 000 osób (z wyłączeniem osób stosujących leki przeciwdepresyjne) 6 procent zgłosiło depresję. Wśród użytkowników tylko jednego leku, którego skutkiem ubocznym jest depresja, częstość występowania wzrosła do 7 procent. Wśród osób przyjmujących dwa lub więcej leków potencjalnie wywołujących depresję częstość występowania wzrosła do 10 procent.
A wśród osób przyjmujących trzy lub więcej leków, rozpowszechnienie wynosiło 15 procent. (Ponownie, dla wszystkich tych liczb, naukowcy wykluczyli użytkowników leków przeciwdepresyjnych, ponieważ zawyżyliby wyniki).

Znaleźli podobne powiązania u osób nie stosujących leków przeciwdepresyjnych, które przyjmowały leki z objawami samobójczymi. W całej badanej populacji, która nie stosowała leków z objawami samobójczymi, 5 procent uczestników zgłosiło skłonności samobójcze. Wśród dorosłych stosujących jeden z tych leków częstość występowania wzrosła do 8 procent, a wśród dorosłych stosujących trzy lub więcej leków częstość wzrosła do 18 procent.

„Można powiedzieć, że można się tego spodziewać, ponieważ ludzie, którzy mają więcej problemów zdrowotnych, częściej przyjmują więcej leków i są bardziej narażeni na depresję” – powiedział współautor badania Mark Olfson, profesor epidemiologii i psychiatrii w Columbia University. Uniwersyteckie Centrum Medyczne.

Ale kiedy naukowcy przyjrzeli się lekom, które nie były związane z depresyjnymi skutkami ubocznymi, nie znaleźli odpowiedzi na dawkę, takiej jak ta, którą odkryli u osób przyjmujących jeden lub więcej leków z depresyjnymi lub samobójczymi skutkami ubocznymi. Innymi słowy, po prostu przyjmowanie większej ilości leków, gdy leki nie mają depresji lub samobójstwa wymienionych jako efekt uboczny, nie wiązało się ze zwiększonym ryzykiem.

„Nie zaskoczyło mnie, że istnieje duża liczba leków [z tymi skutkami ubocznymi] i że leki te są powszechnie przepisywane” – powiedział Olfson. „Ale zaskoczyło mnie to, że można zobaczyć ten związek [z depresją] w populacji ogólnej, jak silny był i że narasta z każdym dodatkowym lekiem, którego dana osoba używa”.

Penn's Thase nazwał odkrycia „bardzo sugestywnymi” i „mocnymi poszlakami”, że przyjmowanie jednego lub więcej leków z depresją jako potencjalny efekt uboczny może zwiększyć ryzyko depresji u danej osoby. Chociaż leki te działają poprzez różne mechanizmy, powiedział, możliwe, że kiedy są one połączone, ryzyko to wzrasta.

Dla pacjentów zaniepokojonych skutkami ubocznymi ich leków ta baza danych z National Institutes of Health umożliwia wyszukiwanie skutków ubocznych większości leków i klas leków. Stworzyliśmy również tabelę 203 leków, które, jak odkryli naukowcy, wywoływały depresję lub objawy samobójcze jako skutki uboczne.

Lista leków w komentarzach. Są to komercyjne nazwy leków w USA. Odpowiedniki europejskie często mają inną nazwę lecz substancja czynna i ich działanie jest takie samo.

Źródło informacji - https://www.facebook.com/share/32x1Tty4WWRiMFHd/