Pan Nikt
5.83K subscribers
9.92K photos
603 videos
29 files
4.08K links
Download Telegram
„Inaczej pojmuje życie gospodarcze piracki instynkt narodu wyspowego. Chodzi tu o walkę i łup, a zwłaszcza o udział jednostek w łupie. Państwo normańskie z jego wyrafinowaną techniką zagarniania pieniędzy opierało się całkowicie na zasadzie łupu. System feudalny zostal wprowadzony do niego w wielkim stopniu jako narzędzie. Baronowie mieli łupić przydzielone im części kraju, książę domagał sie od nich swego udziału. Ostatecznym celem bylo bogactwo.
Bóg ofiarował je odważnym. Z praktyki tych osiadłych piratów wyrasta współczesna rachunkowość. Z izby obrachunkowej normandzkiego ksiecia Roberta Diabła
(zm. 1035) pochodzą słowa: czek, konto, kontrola, kwit, zapis oraz dzisiejsza nazwa angielskiej izby skarbowej (Exchequer).

Kiedy w 1066 roku stąd nastąpił podbój Anglii, spokrewnione plemiona Sasów tak samo były łupione przez normandzkich baronów. Ich potomkowie nigdy nie nauczyli się innego stosunku do świata. Styl ten do dziś kontynuuje każda angielska kompania handlowa i każdy amerykański trust. Celu nie stanowi planowe podnoszenie dobrobytu narodu jako jedności, lecz tworzenie jednostkowych majątków, prywatnego bogactwa, zwalczanie prywatnej konkurencji, łupienie ogółu za pomocą reklamy, polityki cenowej kreowania potrzeb, za pomocą równoważenia relacji między podażą a popytem.

Kiedy Anglik mówi o bogactwie narodowym, ma na myśli liczbę milionerów. „Angielskiej wrażliwości nic nie jest bardziej obce niz solidarność" (F. Engels).

Nawet wypoczynek Anglik traktuje jako całkiem osobistą działalność, a przede wszystkim jako wyczyny fizyczne. Sport uprawia dla rekordów oraz ma upodobanie do spokrewnionych z jego gospodarczymi nawykami walk bokserskich, które niemieckiemu atlecie są całkiem obce duchowo.
Wynika z tego, że angielskie życie gospodarcze jest faktycznie identyczne z handlem w tej mierze, w jakiej ten stanowi cywilizowaną formę rabunku. Dla takiego instynktu wszystko jest łupem, towarem, dzięki któremu człowiek się wzbogaca. Cały angielski przemysł maszynowy został stworzony w interesie handlu. Służy on wytwarzaniu tańszych towarów. Kiedy angielskie rolnictwo swymi cenami ograniczyło obniżanie płac , oddano je w pacht handlowi. Cala walka między przedsiębiorcą a robotnikiem w angielskim przemyśle od 1850 roku toczyla sie o towar zwany „pracą", który jedni chcieli tanio zdobyć, drudzy zaś — drogo sprzedać. Wszystko, co Marks z gniewnym podziwem mówi o dokonaniach „Społeczeństwa kapitalistycznego", odnosi się do angielskiego, nie zaś do ogólnoludzkiego instynktu gospodarczego.

Suwerenne słowa „wolny handel" należą do gospodarki wikingów.”

Oswald Spengler „Duch pruski i socjalizm”, 1933 r.
Dziś. Będzie piękne spotkanie.

Do zobaczenia!
W drodze na spotkanie z PN
Droga wzrostu jest powolna, ale droga do ruiny jest szybka.


Dawajcie do nas!
„Tylko małe szwindle muszą być trzymane w tajemnicy, te naprawdę wielkie chronione są poprzez niedowierzanie w nie opinii


publicznej” - Marshall McLuhan.
Do ludzi się przywiązuję i jakoś rozstać z nimi się nie umiem. Trawiła mnie 40stopniowa gorączka na spotkaniu z Państwem, ale i tak żal było kończyć. W Olsztynie wspaniali ludzie, była cała Warmia i Mazury. Dziękuję za piękne chwile! Ledwom wrócił do domu. Jechałem i uśmiechałem się do Was. Miałem omamy, bo wszędzie na wzgórzach widziałem szubienice, na których wisieli wszyscy „zasłużeni”.
Wielogodzinny wykład zeszłotygodniowy z Lublina dostępny jest już na portalu.
Zapraszam.

Ważniejsze od robienia wszystkiego tak jak trzeba, jest robienie tego, co trzeba.
27 stycznia 1794 roku w wieku 28 lat Antoine-Philippe de La Trémoille, dowódca armii katolickiej i królewskiej, został zgilotynowany.

„68 walk z Republikanami nie przeraziło mnie; Musiałem służyć mojemu królowi i umierając, pokażę, że byłem godny obrony tronu.”
Pan Nikt pinned a photo
ŚREDNIOWIECZE.

CZYLI CZAS, W KTÓRYM WSZYSTKO BYŁO NA SWOIM MIEJSCU

Teocentryzm był myślą dominującą w Europie przez całe średniowiecze, kiedy religia katolicka była nierozerwalnie związana z monarchiami panującymi we wszystkich królestwach chrześcijaństwa.
Nasi królowie byli wasalami naszego Pana Jezusa Chrystusa.

Bóg był na pierwszym miejscu. I na dworze królewskim, i w chłopskiej chacie. On był w centrum.

To dlatego masońskie szkolnictwo nawkładało i wkłada nam do głów, jakieś brednie o wiekach ciemnych. Ciemnych? Co za bzdura. To był czas, w którym choćby powstawały uniwersytety.

„Zabij w sobie Rzyda”

To moje zawołanie.

Co ono oznacza dokładnie-

Zapraszam na mój portal
Na obrazku przykład odrealnienia. Bohatera sobie dobrali. A to paradne, że cwaniaki ze służb robiące z Leppera, ze złodzieja i hochsztaplera, bohatera poliniaków o krótkiej pamięci lub jej braku, mogą sobie pogratulować, że to działa.

Odjeb u gasnicozjebow idzie z gazem! Odjeb postępujący. Poliniactwo uwielbia takie pułapki. Odjeb wokół Jakuba Franka 2.0 przebija odjeb kukizowy, ROPowy, LPRowy, KPNowy, konfabulacyjny. To jest odjeb szczytujący. Drabina Jakubowa. Na wszelkich portalach
polińskie świnie, antropoidy, szabesgnoje udowadniają, że nie ma żadnej dla nich granicy w przekonywaniu siebie, że teraz to ten ich gaśnicowy prorok jest prawdziwy. Doskonale to się z punktu widzenia polintycznej zoologii i psychopatologii obserwuje. Ciekawe ilu wyjdzie z tego ciągu i trafi na terapię?
Jednak większość z tych dzieci z porażeniem mózgowym będzie jeszcze męczyć swoim zryciem beretów przez parę lat, sporo może z czasem otrzeźwieje, choć - jak mawia ojciec towarzysz Skalik - „będą nowi”.

RYŻA ISKRA Z POLSKI
RESZTA JEST MODLITWĄ


Rzydostwo wraz z usłużnymi wobec nich gojami próbuje wmówić nam kłamstwo o naszych poległych. Od dekad budują konstrukcję opartą na nieprawdzie, co do liczby zamordowanych Rzydów, konstrukcję opartą na nazistowskiej antyludzkiej ideologii, podle której śmierć nadczłowieka jest warta upamiętnienia, deizacji, wyniesienia na ołtarze, zaś śmierć podczłowieka-goja - nie.

Polaków, w wyniku katastrofalnej i zbrodniczo głupiej polityki Becka, spotkał straszny los. Niemcy mordowali nas masowo i planowo. Otwierali dla nas obozy pracy i obozy śmierci. Jednym z nich był Auschwitz. Wczoraj wszelkiej maści łajdacy łgali o przeszłości, łgali z całych sił. Bo muszą, bo są zakłamani, głupi, skorumpowani lub wystraszeni albo mają w tym, jak Rzydzi, interes, którzy z kłamstwa i przeinaczeń o holokale zrobili sobie doskonałe narzędzie dominacyjne, opresyjne, marketingowe, biznesowe, polityczne. Oni tak mają. Taka ich natura. Z kłamstwa powstali, w kłamstwie trwają, brodzą w nim jak po kościach swoich dziadów, nawet ich śmierć utrefili w blagę, szwindel, hucpę, interesik. Można nimi tylko gardzić.


Ale my nie zapominamy, my nie możemy zapomnieć, Ty też, który czytasz ten tekst, jaki los spotkał nieszczęsnych Polaków w obozach. W Auschwitz, KL Warschau, Dachau, Ravensbruck. A świętym-bohaterem-męczennikiem symbolizującym wszystkich polskich męczenników zamordowanych przez Niemców, o którym wczoraj właśnie winna być mowa, jest skromny Ojciec Kolbe.
To o takich ludziach, o takich katolikach, o takich Polakach, którzy jako pierwsi trafiali do obozów, winna być mowa, o tych dziesiątkach tysięcy księży mordowanych w pierwszej mierze przez satanistów niemieckich winna być mowa, o Piaśnicy , o Dzieciach Zamojszczyzny, o zagładzie Polaków na Pomorzu Gdańskim, na Wielkopolsce, w Generalnej Guberni.

Nasi wrogowie gardzą naszymi poległymi, służący im skorumpowani nadwiślańscy renegaci - także.

Więc pamiętaj. Zapamiętaj te słowa, Ty, który to czytasz, że to na Tobie spoczywa odpowiedzialność pamięci, obrony naszych bohaterów, świętych i męczenników. Rzydostwo i jego pacynki chcą, byś nie pamiętał, byś plwał na polskie kości, bo wiedzą, że ten, kto pamięta, kto wie, kto rozumie, jest największym wrogiem ich kłamstwa i antyludzkiego systematu, który sobie utworzyli po 1945 r.




Reszta jest modlitwą.
Przyspieszony kurs praktycznego postępowania z Ukraińcami w Polsce.



https://youtube.com/shorts/C2795U-IZPo?si=VRDTMxryhTEmyNok