A co nas obchodzą powodzie w Polsce, to tylko Polacy. My mamy wiernie służyć chachłom! Zwracanie uwagi na biedę Polaków to ruska prowokacja i robota kacapskiej agentury! Ukrainiec Bodnar wraz z Ziobro winni to ścigać!!
Teraz w sieci mnóstwo bredni jest i fejkniusów o jakichś lokalnych podtopieniach urosłych w tym wrogim antyukraińskim przekazie do rangi jakiegoś dramatu. Tym się Stasiu Żydyn winien zająć ze swoją nowomową i nazywać rzeczy po imieniu. Zgłosić to na komendę! To odwracanie uwagi od męczeństwa Ukrainy, heroizmu Ukraińców, od świętości o nazwie „wszyscy służymy Ukrainie i wszyscy jesteśmy Ukraińcami” ( Rzydami też), grozi to też tym, że Polacy mniej szekli dadzą miliarderom ukraińskim, że zaczną, choćby nawet i doraźnie, pisać o nieszczęściu i nędzy polskiej, a co przede wszystkim jest jawną, szkodliwą, antyukraińską, obcą, agenturalną powodziową narracją służącą interesom Kremla!
Biorą w tym udział, o zgrozo, mendia mejnstrimowe i w swej masie- poliniactwo! Skandal! Brak konsekwencji! Co wy? Nie wiecie, że nie można przerywać narkozy w trakcie trwającej operacji wymóżdżania mierzwy polińskiej?
Podobnie było przy Dawidzie-19, kiedy to miliony poliniactwa przerwało leczenie w jego trakcie i poprzestało tylko na trzech dawkach zbawiennej czarodziejskiej tynktury!
Jak tak można!
Do końca! Łajdackie gnomy! Do końca! Macie być konsekwentni!
To wasza ostatnia prosta.
Biorą w tym udział, o zgrozo, mendia mejnstrimowe i w swej masie- poliniactwo! Skandal! Brak konsekwencji! Co wy? Nie wiecie, że nie można przerywać narkozy w trakcie trwającej operacji wymóżdżania mierzwy polińskiej?
Podobnie było przy Dawidzie-19, kiedy to miliony poliniactwa przerwało leczenie w jego trakcie i poprzestało tylko na trzech dawkach zbawiennej czarodziejskiej tynktury!
Jak tak można!
Do końca! Łajdackie gnomy! Do końca! Macie być konsekwentni!
To wasza ostatnia prosta.
A więc spadnie na tę krainę okrutna Kara. Ludzie myśleli z początku, że wszystko rozwija się poniekąd tradycyjnie i przetrwają grozę wojny. Zakładali, że racjonalizacja znaków pozbawi je eschatologicznej głębi, dzięki czemu dalej swobodnie wieczorami będzie można brać tabletki na sen. Sen w końcu jest młodszą siostrą śmierci. Powtarzalnej, odwracalnej, a która tym niemniej tylko złudnie oddaje charakter starszej siostry - wiecznego końca.
Ludzie nie przeczuwali w swym systemowym ograniczeniu i przykładnej bezduszności, że dzieło kształtujące się na ich oczach ma charakter głębszy i nie idzie go pojąć za pomocą znanych, oklepanych metod. Uważali, że jeśli udało się im niedawno udomowić, oswoić pierwszych dwóch jeźdźców, swobodnie się z nimi zapoznać przy pomocy promocyjnych, energooszczędnych, samoreplikujących się systemów doradzających i podpowiadających jak żyć i cało wychodzić z opresji, to i trzeciego jeźdźca uda się im oszwabić.
O czwartym jeszcze nie myślano, jakby wiedziano, że jest związane z nim nieprzyjemne poczucie dyskomfortu, które nie pozwalało swobodnie uczestniczyć w programach lojalnościowych tak szeroko i łatwo dostępnych na rynku zagłady.
Pierwsi dwaj jeźdźcy nadciągnęli niejako mimochodem. Ludzie w swej pysze przypuszczali, że to kolejne trudności życiowe. Znane im koleje egzystencji. Los człowieka.
Nie tyle nie chcieli przyjąć do wiadomości, ze nadciąga Kara, ile nie byli w stanie po prostu tego zrobić.
Nic o tym bowiem nie było im mówione podczas kształtowania u nich właściwych postaw konsumenckich.
Z „Dziennika” Pana Nikt. Więcej niedługo na portalu PN.
Ludzie nie przeczuwali w swym systemowym ograniczeniu i przykładnej bezduszności, że dzieło kształtujące się na ich oczach ma charakter głębszy i nie idzie go pojąć za pomocą znanych, oklepanych metod. Uważali, że jeśli udało się im niedawno udomowić, oswoić pierwszych dwóch jeźdźców, swobodnie się z nimi zapoznać przy pomocy promocyjnych, energooszczędnych, samoreplikujących się systemów doradzających i podpowiadających jak żyć i cało wychodzić z opresji, to i trzeciego jeźdźca uda się im oszwabić.
O czwartym jeszcze nie myślano, jakby wiedziano, że jest związane z nim nieprzyjemne poczucie dyskomfortu, które nie pozwalało swobodnie uczestniczyć w programach lojalnościowych tak szeroko i łatwo dostępnych na rynku zagłady.
Pierwsi dwaj jeźdźcy nadciągnęli niejako mimochodem. Ludzie w swej pysze przypuszczali, że to kolejne trudności życiowe. Znane im koleje egzystencji. Los człowieka.
Nie tyle nie chcieli przyjąć do wiadomości, ze nadciąga Kara, ile nie byli w stanie po prostu tego zrobić.
Nic o tym bowiem nie było im mówione podczas kształtowania u nich właściwych postaw konsumenckich.
Z „Dziennika” Pana Nikt. Więcej niedługo na portalu PN.
Ten łysy lalek, co to się teraz promuje za pomocą jakichś patroli obywatelskich to prowokator i dureń zwyczajny. Tego typu emocjonalne wrzuty bazujące na chwili, na emocjach, kończą się tylko albo biedą dla naiwnych patriotów, albo tylko zwiększeniem „subskrybcji i rozpoznawalności” takich buraków. To coś w stylu akcji rebego gaśnicy w wydaniu dla tłuków z wykształceniem niepełnym podstawowym. Rebe uderza do takich tych, aspirujących bardziej. Kiedyś był Maniek Kowalski, teraz jakiś wściekły trener lub inne fejmfajtery, poliniackie patrioty to lubią.
Takie matoły, jak ten od tych patroli, chcą stać na piedestale, choćby i krótko, no bo przede wszystkim, ach, jakże, on chce być fejm.
Fejmemema.
Fejm polisz patriota.
Polska dla Polaków.
Ziemia dla ziemniaków.
Zniknie szybko, jako i poprzednicy.
Takie matoły, jak ten od tych patroli, chcą stać na piedestale, choćby i krótko, no bo przede wszystkim, ach, jakże, on chce być fejm.
Fejmemema.
Fejm polisz patriota.
Polska dla Polaków.
Ziemia dla ziemniaków.
Zniknie szybko, jako i poprzednicy.
Z biblioteczki PN.
PN poleca
Warto.
https://rcin.org.pl/ibl/Content/80724/PDF/WA248_104258_F-23-715-3_historia-zydowska_o.pdf
PN poleca
Warto.
https://rcin.org.pl/ibl/Content/80724/PDF/WA248_104258_F-23-715-3_historia-zydowska_o.pdf