Forwarded from Monika Cichocka - Doradca
Świetliści, zapraszam na wieczór z herbatką na żywo! Dołączcie do mnie dziś o 21.00 na moim Strumyczku. Będzie wyjątkowo klimatycznie.
https://www.youtube.com/live/hAhNPI9SGaw?feature=share
https://www.youtube.com/live/hAhNPI9SGaw?feature=share
YouTube
LIVE | Herbatka z Moniką nr 26 | Podcast, Pogadanki, Komentarze, Aktualności | Monika Cichocka
Świetliści, zapraszam na wieczór z herbatką na żywo! Dołączcie do mnie dziś o 21.00 na moim Strumyczku. Będzie wyjątkowo klimatycznie.
__________
Strony Moniki:
• https://klinikakwantowa.pl
• https://signal.group/#CjQKILiyozlz5ZL7QXqAh29Z5UHWWBNOcCTev7…
__________
Strony Moniki:
• https://klinikakwantowa.pl
• https://signal.group/#CjQKILiyozlz5ZL7QXqAh29Z5UHWWBNOcCTev7…
Życie człowieka przepełnione jest pożądaniem i przywiązaniem. Może to spowodować wiele cierpienia, dotykającego zarówno nas samych jak i innych. Gdy nasze pragnienie pozostaje nie spełnione, stajemy się nieszczęśliwi. Jeśli nawet dostaniemy to, co chcieliśmy, szczęście okazuje się nietrwałe, ponieważ w jego miejsce nieodmiennie pojawia się nowe pożądanie. Staramy się jedynie raz za razem zaspokajać nasze pragnienia – nieskończone, bezkształtne, ogromne jak niebo.
Ten proces powtarza się przez całe nasze życie. Jako dzieci chcemy mieć dużo zabawek – jedna nie wystarczy – a każdą kolejną szybko się nudzimy. Potem dochodzą do głosu ambicje naukowe lub chęć posiadania wielu przyjaciół. Pożądanie powoduje, że usiłujemy zgromadzić dobytek materialny; chcemy być właścicielami całej masy wymyślnych ubrań, kupujemy wyszukane potrawy; kolekcjonujemy nieruchomości, samochody, radia i telewizory. W sposób mniej oczywisty – chcemy być piękni i przez całe życie wolni od chorób. A może właśnie rozchorujemy się, by skupić na sobie czyjąś uwagę, współczucie, dobroć? Jednak już w chwili, gdy uda nam się rozchorować, ponownie chcemy być zdrowi.
Podobnie może zostać zachwiany nasz sposób jedzenia: kiedy nasze Żołądki są pełne, chcemy, aby były puste; a kiedy są puste, życzymy sobie, aby były pełne. Nieustannie, mnożąc sposoby, poszukujemy czegoś i marzymy o tym, czego nie mamy, nigdy nie znajdujemy prawdziwej satysfakcji. Pomimo wszystkich wysiłków, trudów i kosztów wciąż nie udaje nam się spełnić marzeń.
Oczekiwanie, że szczęście znajdziemy na zewnątrz, jest błędne. Nie zdajemy sobie sprawy, że może ono przyjść jedynie z wewnątrz. Kiedy zachwycamy się jakimś kwiatem i zrywamy go, jego piękno znika z ciągu kilku tygodni. Gdy kwiat usycha i umiera, pozostaje pragnienie; chcemy mieć kolejny. To oczywiste, że jedna roślina nie może zaspokoić naszego pragnienia na zawsze; potrzebna byłaby tu raczej niekończąca dostawa kwiatów. Powinniśmy więc zmienić sposób, w jaki postrzegamy świat. Musimy nauczyć się akceptować nasze pragnienia i jednocześnie nie dać się im omotać. Jedynie wówczas poczujemy zadowolenie z tego, co mamy i nie będziemy bez przerwy chcieć więcej.
Pożądanie jest nieskończone. Mówi się, że ponieważ umysł nie ma żadnej formy ani ograniczeń, podobnie pożądanie ma formy ani granic – jest bezkształtne, po prostu trwa. Jedynie poskramiając umysł można uśmierzyć niekończące się szukanie zaspokojenia; wówczas rozwinie się nasze zrozumienie. Na tym etapie stajemy się nieco bardziej dojrzali, nieco bardziej dorośli.
Oczywiście, nasze umysły są już do pewnego stopnia wytrenowane. Jako niemowlęta działamy, poruszamy się i wydajemy dźwięki pod wpływem czystego impulsu. Potem, gdy dorastamy nabywamy trochę kontroli i niezależności. Wytrzymywanie trudów życia i relacji z innymi przynosi nam jakąś dozę zrozumienia; tak więc pewna dojrzałość rozwija się w sposób naturalny. Można wtedy powiedzieć, że odrobinę poskromiliśmy tygrysa, żyjąc i rosnąc z dnia na dzień. Jednak ciągle nie oznacza to umiejętności jazdy na tygrysie. ~ Akong Tulku Rinpocze – Poskramianie tygrysa
Ten proces powtarza się przez całe nasze życie. Jako dzieci chcemy mieć dużo zabawek – jedna nie wystarczy – a każdą kolejną szybko się nudzimy. Potem dochodzą do głosu ambicje naukowe lub chęć posiadania wielu przyjaciół. Pożądanie powoduje, że usiłujemy zgromadzić dobytek materialny; chcemy być właścicielami całej masy wymyślnych ubrań, kupujemy wyszukane potrawy; kolekcjonujemy nieruchomości, samochody, radia i telewizory. W sposób mniej oczywisty – chcemy być piękni i przez całe życie wolni od chorób. A może właśnie rozchorujemy się, by skupić na sobie czyjąś uwagę, współczucie, dobroć? Jednak już w chwili, gdy uda nam się rozchorować, ponownie chcemy być zdrowi.
Podobnie może zostać zachwiany nasz sposób jedzenia: kiedy nasze Żołądki są pełne, chcemy, aby były puste; a kiedy są puste, życzymy sobie, aby były pełne. Nieustannie, mnożąc sposoby, poszukujemy czegoś i marzymy o tym, czego nie mamy, nigdy nie znajdujemy prawdziwej satysfakcji. Pomimo wszystkich wysiłków, trudów i kosztów wciąż nie udaje nam się spełnić marzeń.
Oczekiwanie, że szczęście znajdziemy na zewnątrz, jest błędne. Nie zdajemy sobie sprawy, że może ono przyjść jedynie z wewnątrz. Kiedy zachwycamy się jakimś kwiatem i zrywamy go, jego piękno znika z ciągu kilku tygodni. Gdy kwiat usycha i umiera, pozostaje pragnienie; chcemy mieć kolejny. To oczywiste, że jedna roślina nie może zaspokoić naszego pragnienia na zawsze; potrzebna byłaby tu raczej niekończąca dostawa kwiatów. Powinniśmy więc zmienić sposób, w jaki postrzegamy świat. Musimy nauczyć się akceptować nasze pragnienia i jednocześnie nie dać się im omotać. Jedynie wówczas poczujemy zadowolenie z tego, co mamy i nie będziemy bez przerwy chcieć więcej.
Pożądanie jest nieskończone. Mówi się, że ponieważ umysł nie ma żadnej formy ani ograniczeń, podobnie pożądanie ma formy ani granic – jest bezkształtne, po prostu trwa. Jedynie poskramiając umysł można uśmierzyć niekończące się szukanie zaspokojenia; wówczas rozwinie się nasze zrozumienie. Na tym etapie stajemy się nieco bardziej dojrzali, nieco bardziej dorośli.
Oczywiście, nasze umysły są już do pewnego stopnia wytrenowane. Jako niemowlęta działamy, poruszamy się i wydajemy dźwięki pod wpływem czystego impulsu. Potem, gdy dorastamy nabywamy trochę kontroli i niezależności. Wytrzymywanie trudów życia i relacji z innymi przynosi nam jakąś dozę zrozumienia; tak więc pewna dojrzałość rozwija się w sposób naturalny. Można wtedy powiedzieć, że odrobinę poskromiliśmy tygrysa, żyjąc i rosnąc z dnia na dzień. Jednak ciągle nie oznacza to umiejętności jazdy na tygrysie. ~ Akong Tulku Rinpocze – Poskramianie tygrysa
Forwarded from Monika Cichocka - Doradca
🐝🐝🐝 Kochani, w Strefie Darczyńców Kliniki Kwantowej pojawiły się cudowne, prozdrowotne produkty pszczele z wolnej i świadomej pasieki Kariny. W kategorii "Od Serca" dostępne są pyszne, różnorodne miody, naturalny antybiotyk - propolis 30% oraz wspaniała, gojąca baza olejowo-woskowa. Wysokoenergetyczna pasieka wędrowna Kariny wytwarza produkty pszczele, które są wynikiem naturalnej, niezakłóconej egzystencji owadów i dobrego ich rezonansu z pszczelarzem. Zapraszam Was ciepło i dziękuję za Waszą hojność💛💛💛
https://klinikakwantowa.pl/wsparcie/6-od-serca
https://klinikakwantowa.pl/wsparcie/6-od-serca
Forwarded from Monika Cichocka - Doradca
Drodzy, jest mi niezmiernie miło przedstawić cudownego gościa mojej najnowszej audycji - prof. Bożenę Muszyńską, wyjątkową specjalistkę w dziedzinie mykologii.
W "Sekretach spod kapelusza" zdradzimy tajemnice związane z uzdrawiającą mocą grzybów jadalnych - a jest ich całe mnóstwo! W naszej długiej rozmowie Pani profesor obali powszechne mity i uzasadni, dlaczego warto wprowadzić do swojej codziennej diety przewspaniałe grzyby.
Dołączcie do nas dzisiejszego wieczora, 11.02.2023 - zaczynamy o 21.00.
https://youtu.be/Bo5ZD5qdfvk
W "Sekretach spod kapelusza" zdradzimy tajemnice związane z uzdrawiającą mocą grzybów jadalnych - a jest ich całe mnóstwo! W naszej długiej rozmowie Pani profesor obali powszechne mity i uzasadni, dlaczego warto wprowadzić do swojej codziennej diety przewspaniałe grzyby.
Dołączcie do nas dzisiejszego wieczora, 11.02.2023 - zaczynamy o 21.00.
https://youtu.be/Bo5ZD5qdfvk
YouTube
122. Sekrety spod kapeluszy. Grzyby, Mykologia, Zdrowie | Monika Cichocka, prof. Bożena Muszyńska
Grzyby, Mykologia, Zdrowie, Dieta, Las, Grzyby Jadalne, Tajemnice, Medycyna Alternatywna
Drodzy, jest mi niezmiernie miło przedstawić cudownego gościa mojej najnowszej audycji - prof. Bożenę Muszyńską, wyjątkową specjalistkę w dziedzinie mykologii.
W "Sekretach…
Drodzy, jest mi niezmiernie miło przedstawić cudownego gościa mojej najnowszej audycji - prof. Bożenę Muszyńską, wyjątkową specjalistkę w dziedzinie mykologii.
W "Sekretach…
Forwarded from Monika Cichocka - Doradca
Kochani, zachęcam Was do obejrzenia zapowiedzi najnowszej, przełomowej audycji z wybitną i niezwykle odważną dr Dianą Wojtkowiak. Z przyczyn Wam znanych, w tym króciutkim nagraniu stosuję nowomowę, ale jestem przekonana, że zmotywuję Was tym wstępem do dołączenia na mój Strumień na RUMBLE. Premiera odbędzie się w niedzielny wieczór 12 lutego, o godzinie 21.00.
Bądźcie z nami!
https://youtu.be/l1r0SeFOre0
Bądźcie z nami!
https://youtu.be/l1r0SeFOre0
YouTube
ZAPOWIEDŹ | Sieć nie na 5! Technologie, Przyszłość, Dystopia | Monika Cichocka, dr Diana Wojtkowiak
Link do zbiórki dr Diany Wojtkowiak na badania dot. pól torsyjnych:
https://zrzutka.pl/p7upv2
Technologie, Dystopijna Przyszłość, Zagrożenia, Internet, Elektronika, Zdrowie
Kochani, zachęcam Was do obejrzenia zapowiedzi najnowszej, przełomowej audycji z…
https://zrzutka.pl/p7upv2
Technologie, Dystopijna Przyszłość, Zagrożenia, Internet, Elektronika, Zdrowie
Kochani, zachęcam Was do obejrzenia zapowiedzi najnowszej, przełomowej audycji z…
https://makismd.substack.com/p/eric-clapton-i-cant-sleep-because
Napis początkowy: "Eric Clapton, muzyk o międzynarodowej renomie, otrzymał 2 dawki preparatu Astra Zeneca"
"Przyjąłem to dla moich dzieci, nie chciałem ich stracić, nie chciałem by one straciły mnie.To był zwykły ludzki odruch. Dostałem skierowanie na szczepienie i czekałem na Astra Zenekę, bo wyszła spod skrzydeł Oxford (przyp.tł - University of Oxford). Jestem dość naiwny, jeśli chodzi o re kwestie. Co jeszcze słyszałem - że to preparat starego typu. Przyjąłem pierwszą dawkę, otrzymałem mała zieloną kartę do pokazywania ludziom przy wsiadaniu do samolotu. (…) W ciągu kilku godzin zacząłem się trząść jak liść. Poszedłem wcześnie do łóżka, pociłem się, było mi raz zimno, raz gorąco. Straciłem wszelki komfort na około tydzień. Byłem wtedy w trakcie przygotowań do projektu, w którym grałem na gitarze akustycznej, z kilkoma innymi muzykami, zamierzaliśmy go zarejestrować. Ten tydzień zupełnie mnie rozstroił. Musiałem zacząć od nowa, czułem że zrobiłem ogromny krok w tył. I to mnie przeraziło, nie miałem pojęcia jak długo to się utrzyma. Krok po kroku doszedłem do tego, że prawdopodobnie nie powinienem był przyjąć pierwszej dawki, a już zaoferowano mi kolejną. Pomyślałem, czy to ma sens, jeśli teraz odmówię? Poszedłem i przyjąłem drugą. I wtedy zrobiło się naprawdę źle. W ciągu około tygodnia straciłem czucie w dłoniach. Już wcześniej cierpiałem na schorzenie, określane jako neuropatia obwodowa (peripheral neuropathy), objawiające się bólem. Zdawałem sobie sprawę, że to przypadłość nieuleczalna i postępująca. Spodziewałem się że wraz z wiekiem, będzie się to nasilać - kiedy dobiję osiemdziesiątki. Do tej pory zimne okłady (cold pack) łagodziły objawy, Ale po drugiej dawce, nasiliło się to - w skali do 10 - od poziomu 3 do 8-9, agonii, chronicznego bólu. Kiedy wiesz, że nie ma na to leku, to bardzo, bardzo przerażające. I nie masz pojęcia, kiedy to odpuści. To mnie przerażało najbardziej. I to trwa. Wciąż mam zlecenia, nagrania do zrobienia, a nie mogę dotknąć gitary. Muszę zażywać tabletki nasenne, bo z powodu bólu nie mogę spać. To nie jest dobry sposób na życie. Nie wszystko to wina szczepionki, ale szczepionka zatrząsła moim układem odpornościowym. Po tym wszystkim przeczytałem wiele dowodów na temat niepożądanych odczynów poszczepiennych, którzy doświadczali inni. Moje objawy były na liście - uszkodzenie układu odpornościowego. Zadzwoniłem do mojego lekarza, pytając o żółtą kartę, zgłoszenie moich objawów. Powiedział, że zostanie to zgłoszone. Ja nigdy tej karty nie widziałem, to było w gestii lekarza. Te rzeczy nie były ujawniane. Straciłem władzę w dłoniach na 3 tygodnie, naprawdę miałem poważny problem. Robin Menotti zaprosił mnie, bym o tym opowiedział. Nie miałem dylematów, czy się zgodzić, bo wtedy już zdałem sobie sprawę, że nie tylko mnie dotknął niepożądany odczyn poszczepienny. Nie mogę dotknąć niczego zimnego ani gorącego. Muszę użyć tego (przyp. tł. - rękawiczek), w innym razie doświadczałbym palącego bólu dłoni przez cały dzień. Miałem jesienią zlecenia. Wiedziałem, że może witamina D coś zdziała - nie ma w takim przypadku wiele do zrobienia, muszę bardzo uważać.
Napis początkowy: "Eric Clapton, muzyk o międzynarodowej renomie, otrzymał 2 dawki preparatu Astra Zeneca"
"Przyjąłem to dla moich dzieci, nie chciałem ich stracić, nie chciałem by one straciły mnie.To był zwykły ludzki odruch. Dostałem skierowanie na szczepienie i czekałem na Astra Zenekę, bo wyszła spod skrzydeł Oxford (przyp.tł - University of Oxford). Jestem dość naiwny, jeśli chodzi o re kwestie. Co jeszcze słyszałem - że to preparat starego typu. Przyjąłem pierwszą dawkę, otrzymałem mała zieloną kartę do pokazywania ludziom przy wsiadaniu do samolotu. (…) W ciągu kilku godzin zacząłem się trząść jak liść. Poszedłem wcześnie do łóżka, pociłem się, było mi raz zimno, raz gorąco. Straciłem wszelki komfort na około tydzień. Byłem wtedy w trakcie przygotowań do projektu, w którym grałem na gitarze akustycznej, z kilkoma innymi muzykami, zamierzaliśmy go zarejestrować. Ten tydzień zupełnie mnie rozstroił. Musiałem zacząć od nowa, czułem że zrobiłem ogromny krok w tył. I to mnie przeraziło, nie miałem pojęcia jak długo to się utrzyma. Krok po kroku doszedłem do tego, że prawdopodobnie nie powinienem był przyjąć pierwszej dawki, a już zaoferowano mi kolejną. Pomyślałem, czy to ma sens, jeśli teraz odmówię? Poszedłem i przyjąłem drugą. I wtedy zrobiło się naprawdę źle. W ciągu około tygodnia straciłem czucie w dłoniach. Już wcześniej cierpiałem na schorzenie, określane jako neuropatia obwodowa (peripheral neuropathy), objawiające się bólem. Zdawałem sobie sprawę, że to przypadłość nieuleczalna i postępująca. Spodziewałem się że wraz z wiekiem, będzie się to nasilać - kiedy dobiję osiemdziesiątki. Do tej pory zimne okłady (cold pack) łagodziły objawy, Ale po drugiej dawce, nasiliło się to - w skali do 10 - od poziomu 3 do 8-9, agonii, chronicznego bólu. Kiedy wiesz, że nie ma na to leku, to bardzo, bardzo przerażające. I nie masz pojęcia, kiedy to odpuści. To mnie przerażało najbardziej. I to trwa. Wciąż mam zlecenia, nagrania do zrobienia, a nie mogę dotknąć gitary. Muszę zażywać tabletki nasenne, bo z powodu bólu nie mogę spać. To nie jest dobry sposób na życie. Nie wszystko to wina szczepionki, ale szczepionka zatrząsła moim układem odpornościowym. Po tym wszystkim przeczytałem wiele dowodów na temat niepożądanych odczynów poszczepiennych, którzy doświadczali inni. Moje objawy były na liście - uszkodzenie układu odpornościowego. Zadzwoniłem do mojego lekarza, pytając o żółtą kartę, zgłoszenie moich objawów. Powiedział, że zostanie to zgłoszone. Ja nigdy tej karty nie widziałem, to było w gestii lekarza. Te rzeczy nie były ujawniane. Straciłem władzę w dłoniach na 3 tygodnie, naprawdę miałem poważny problem. Robin Menotti zaprosił mnie, bym o tym opowiedział. Nie miałem dylematów, czy się zgodzić, bo wtedy już zdałem sobie sprawę, że nie tylko mnie dotknął niepożądany odczyn poszczepienny. Nie mogę dotknąć niczego zimnego ani gorącego. Muszę użyć tego (przyp. tł. - rękawiczek), w innym razie doświadczałbym palącego bólu dłoni przez cały dzień. Miałem jesienią zlecenia. Wiedziałem, że może witamina D coś zdziała - nie ma w takim przypadku wiele do zrobienia, muszę bardzo uważać.
Substack
Musicians Injured - Eric Clapton: "I can't sleep because of the pain...the vaccine took my immune system and just shook it around"
Eric Clapton bravely discusses his neurological COVID-19 vaccine injuries
To moje doświadczenie po tym jak przyjąłem drugą dawkę. Szybko udałem się do lekarza i oświadczyłem, że nie mogę się więcej szczepić. Że nie jest to dla mnie możliwe, bo nie jestem w stanie przewidzieć, co się wydarzy. Na podstawie tego, co przeczytałem, i tego, co mi powiedziano, wiedziałem, że będzie jeszcze booster. Powiedziałem, że potrzebuję dokumentu stwierdzającego, że mam alergię na szczepionkę p/COVID - i mam taki dokument w moim plecaku, za ścianą. Nie wiem, dokąd mnie to zaprowadzi… Pomijając to wszystko, powinienem był już to wcześniej zaznaczyć, wierzę przede wszystkim w wolność słowa, wolność przemieszczania się, wyboru sposobu życia, w miłość, w uprzejmość. W obliczu obecnej polaryzacji polityki, medycyny i nauki, trudno mi było zachować neutralność. Widziałem próby obu stron, znalazłem się w ogniu wymiany zdań. I naprawdę, nie czuję się wystarczająco kompetentny, by rozumieć te zagadnienia. Dziś występuję w imieniu ludzi takich jak ja, którzy być może coś stracili i potrzebują zostać wysłuchani bez oceny i potępiania a priori."
Tłumaczenie: VasylisaTheWise
Tłumaczenie: VasylisaTheWise
Forwarded from Monika Cichocka - Doradca
Mili, pytacie często gdzie się podziały "Herbatki" nadawane na żywo. Możecie znaleźć je na dwa sposoby. Klikając w zakładkę NA ŻYWO na moim Strumieniu, albo bezpośrednio w playliście zatytułowanej HERBATKA Z MONIKĄ. Załączam link do playlisty, w której umieszczone są wszystkie nagrania z tego cyklu. Zapiszcie sobie i korzystajcie.
https://youtube.com/playlist?list=PLQ4sXhye733N15PKG3e4KAzTRldLNZ2Nh
https://youtube.com/playlist?list=PLQ4sXhye733N15PKG3e4KAzTRldLNZ2Nh
Wyślijmy pokój serca, akty strzeliste. Wszystko wychodzi na powierzchnię i się naprawia, choć wiadomość jest piorunująca 🙏🙌
"Rumunska parlamentarzystka ktora skierowała ostre słowa w kierunku psychopatów którzy rządzą światem i próbują bawić sie w Pana Boga , używają do tego najnowszej technologi HAARP i są odpowiedzialni za trzęsienie ziemi w Turcji .
Koniecznie posłuchaj jej bardzo odważnego wspaniałego przemówienia w którym obnaża prawdę na temat tego co się dzieje na świecie.
Tego nie usłyszysz w telewizji .
Z kanału RED PILL"
Edit - zmieniam link, żeby się wyświetliło Wszystkim:
https://rumble.com/v297dwg-red-pill-news-wiadomoci-w-czerwonej-piguce-12.02.2023.html
https://fakto.pl/index.php/video/kto-wywolal-trzesienie-ziemi-w-turcji
"Rumunska parlamentarzystka ktora skierowała ostre słowa w kierunku psychopatów którzy rządzą światem i próbują bawić sie w Pana Boga , używają do tego najnowszej technologi HAARP i są odpowiedzialni za trzęsienie ziemi w Turcji .
Koniecznie posłuchaj jej bardzo odważnego wspaniałego przemówienia w którym obnaża prawdę na temat tego co się dzieje na świecie.
Tego nie usłyszysz w telewizji .
Z kanału RED PILL"
Edit - zmieniam link, żeby się wyświetliło Wszystkim:
https://rumble.com/v297dwg-red-pill-news-wiadomoci-w-czerwonej-piguce-12.02.2023.html
https://fakto.pl/index.php/video/kto-wywolal-trzesienie-ziemi-w-turcji
Rumble
Red Pill News | Wiadomości W Czerwonej Pigułce 12.02.2023
______________ RAFALKEDZIERSKI.BLOGSPOT.COM TV suwerenni https://tv.suwerenni.org/a/red_pill_news/video-channels Materiał o QFS u CryptoLolka (warto w obliczu nadchodzących zmian, warto też zobaczyć t
Forwarded from Monika Cichocka - Doradca
Kochani, w Strefie Darczyńców pojawił się VOUCHER podarowany przez Bartka Bociana, na najbliższe warsztaty PRZYWRÓĆ SWOJĄ MOC. Jeśli wśród Was jest ktoś, kto chciałby wesprzeć budowę Kliniki Kwantowej i jednocześnie wziąć udział w tych cudownych warsztatach, w pięknym miejscu - zachęcam do przeczytania o szczegółach.
Zimowe warsztaty Bartka to wydarzenie, które warto wciąć pod uwagę na swojej duchowej ścieżce. Pod okiem świetlistego, wspaniałego nauczyciela będziecie mogli wyjść poza strefę własnego komfortu, przełamać ograniczenia, zjednoczyć się z żywiołami, a także nauczyć metod świadomego oddechu.
Jest jeszcze kilka wolnych miejsc! Zerknijcie na wydarzenie @natureismytherapy
Bartku - dziękuję Ci za wsparcie i podarowanie vouchera💚
https://facebook.com/events/s/warsztaty-przywroc-swoja-moc/463762112585590/
https://klinikakwantowa.pl/wsparcie/strefa-darczyncow/od-serca/250-voucher-warsztaty-z-bartkiem-bocianem-.html
Zimowe warsztaty Bartka to wydarzenie, które warto wciąć pod uwagę na swojej duchowej ścieżce. Pod okiem świetlistego, wspaniałego nauczyciela będziecie mogli wyjść poza strefę własnego komfortu, przełamać ograniczenia, zjednoczyć się z żywiołami, a także nauczyć metod świadomego oddechu.
Jest jeszcze kilka wolnych miejsc! Zerknijcie na wydarzenie @natureismytherapy
Bartku - dziękuję Ci za wsparcie i podarowanie vouchera💚
https://facebook.com/events/s/warsztaty-przywroc-swoja-moc/463762112585590/
https://klinikakwantowa.pl/wsparcie/strefa-darczyncow/od-serca/250-voucher-warsztaty-z-bartkiem-bocianem-.html
No... i to jest to 💥
FEEL GOOD
https://youtu.be/NSWXWrYmXRM
"Chcę po prostu czuć się dobrze, każdego dnia
I just wanna feel good, everyday
Chcę nosić uśmiech na twarzy
I wanna wear a smile upon my face
Chcę poczuć radość dnia
I wanna feel the joys of the day
Chcę czuć, że żyję w każdej chwili
I wanna feel alive in every moment
Powiedziałem, że nie będę marnował czasu na smutek
Said I won't waste time on feeling blue
Nie będę tracić czasu na rzeczy, których nie mogę zmienić
I won't waste time on things I cannot change
Przeżyję ten dzień najlepiej jak potrafię
I'm gonna live this day as best as I can
Robienie wszystkiego, co wydaje się właściwe
Doing everything that feels right
Śpiewanie
Singing
La la la la la
La la la la la
La la la la la...
La la la la la...
Chcę usłyszeć śmiech dziecka
I wanna hear the laughter of a child
Chcę poczuć uścisk kochającego przyjaciela
I wanna feel a hug from a loving friend
Chcę od czasu do czasu usłyszeć "kocham cię".
I wanna hear "I love you" every now and then
Chcę komuś pokazać, że mi zależy
I wanna show somebody that I care
Bo dobre samopoczucie to wybór, którego wszyscy dokonujemy
'Cause feeling good is a choice that we all make
Tak jak uśmiech, mały wysiłek
Just like a smile, a small effort you make
Uwielbiam czuć nowość nowego dnia
I love to feel the newness of a brand new day
Cieszę się, że żyję dzisiaj
Happy to be alive today
Śpiewanie
Singing
La la la la la
La la la la la
La la la la la...
La la la la la...
Poczuj wybuch radości w mojej duszy
Feel a burst of joy within my soul
Oh-oh-oh, oh-oh
Oh-oh-oh, oh-oh
Dzisiaj czuję się dobrze
I feel good today
tak
Yes I do "
FEEL GOOD
https://youtu.be/NSWXWrYmXRM
"Chcę po prostu czuć się dobrze, każdego dnia
I just wanna feel good, everyday
Chcę nosić uśmiech na twarzy
I wanna wear a smile upon my face
Chcę poczuć radość dnia
I wanna feel the joys of the day
Chcę czuć, że żyję w każdej chwili
I wanna feel alive in every moment
Powiedziałem, że nie będę marnował czasu na smutek
Said I won't waste time on feeling blue
Nie będę tracić czasu na rzeczy, których nie mogę zmienić
I won't waste time on things I cannot change
Przeżyję ten dzień najlepiej jak potrafię
I'm gonna live this day as best as I can
Robienie wszystkiego, co wydaje się właściwe
Doing everything that feels right
Śpiewanie
Singing
La la la la la
La la la la la
La la la la la...
La la la la la...
Chcę usłyszeć śmiech dziecka
I wanna hear the laughter of a child
Chcę poczuć uścisk kochającego przyjaciela
I wanna feel a hug from a loving friend
Chcę od czasu do czasu usłyszeć "kocham cię".
I wanna hear "I love you" every now and then
Chcę komuś pokazać, że mi zależy
I wanna show somebody that I care
Bo dobre samopoczucie to wybór, którego wszyscy dokonujemy
'Cause feeling good is a choice that we all make
Tak jak uśmiech, mały wysiłek
Just like a smile, a small effort you make
Uwielbiam czuć nowość nowego dnia
I love to feel the newness of a brand new day
Cieszę się, że żyję dzisiaj
Happy to be alive today
Śpiewanie
Singing
La la la la la
La la la la la
La la la la la...
La la la la la...
Poczuj wybuch radości w mojej duszy
Feel a burst of joy within my soul
Oh-oh-oh, oh-oh
Oh-oh-oh, oh-oh
Dzisiaj czuję się dobrze
I feel good today
tak
Yes I do "
YouTube
Lira - Feel Good (Official Audio)
Official Audio for 'Feel Good' by Lira.
Download or stream the album here: https://SonyMusicAfrica.lnk.to/FeelGood
Follow Lira:
Facebook - https://web.facebook.com/MissLIRAMUSIC
Instagram - https://www.instagram.com/miss_lira
Twitter - https://twitter.com/miss_lira…
Download or stream the album here: https://SonyMusicAfrica.lnk.to/FeelGood
Follow Lira:
Facebook - https://web.facebook.com/MissLIRAMUSIC
Instagram - https://www.instagram.com/miss_lira
Twitter - https://twitter.com/miss_lira…
Forwarded from Monika Cichocka - Doradca
Mili, zapraszam Was na inną niż zwykle herbatkę, z udziałem mojego Przyjaciela - Andy’ego Choińskiego. Dzisiejsze spotkanie jest swoistym jubileuszem moich publicznych wystąpień (których inicjatorem jest właśnie Andy). Dołączcie do nas dziś o 20.00 na moim Strumieniu, jeśli macie ochotę spędzić trochę czasu z nami. Do zobaczenia!
https://youtu.be/vBNmAO6Lr0g
https://youtu.be/vBNmAO6Lr0g
YouTube
123. Herbatka z Przyjacielem I | Rozmowy, Komentarze, Jubileusz | Monika Cichocka, Andy Choiński
Rozmowy, Przyjaźń, Relacje, Komentarze, Rzeczywistość, Pogadanki
Mili, zapraszam Was na inną niż zwykle herbatkę, z udziałem mojego Przyjaciela - Andy’ego Choińskiego. Dzisiejsze spotkanie jest swoistym jubileuszem moich publicznych wystąpień (których inicjatorem…
Mili, zapraszam Was na inną niż zwykle herbatkę, z udziałem mojego Przyjaciela - Andy’ego Choińskiego. Dzisiejsze spotkanie jest swoistym jubileuszem moich publicznych wystąpień (których inicjatorem…
Forwarded from Monika Cichocka - Doradca
Kochani, dziś wieczorem zapraszam Was na herbatkę na żywo. Planuję dłuższe spotkanie, bo i tematów z Waszych komentarzy nazbierało się sporo. Dołączcie do mnie o 20.00 na moim Strumieniu. Do zobaczenia!
https://www.youtube.com/live/StODqGYB86Q?feature=share
https://www.youtube.com/live/StODqGYB86Q?feature=share
YouTube
LIVE | Herbatka z Moniką nr 27 | Podcast, Pogadanki, Komentarze, Aktualności | Monika Cichocka
Kochani, dziś wieczorem zapraszam Was na herbatkę na żywo. Planuję dłuższe spotkanie, bo i tematów z Waszych komentarzy nazbierało się sporo. Dołączcie do mnie o 20.00 na moim Strumieniu.
Do zobaczenia!
__________
Strony Moniki:
• https://klinikakwantowa.pl…
Do zobaczenia!
__________
Strony Moniki:
• https://klinikakwantowa.pl…
MONIKA | Dziś pragnę skierować waszą uwagę na pewien rodzaj OSAMOTNIENIA. To prawdopodobnie najbardziej wyniszczająca forma tego stanu- czasami określanego jako "izolacja” lub "poczucie bycia odłączonym, odosobnionym, porzuconym lub po prostu *innym* od wszystkich innych osób, które znasz". Ta sytuacja jest spotęgowana, gdy przyjaciele, współpracownicy, a nawet członkowie rodziny zaczynają postrzegać cię inaczej. Nie tyle są zaintrygowani twoimi pozytywnymi zmianami- co raczej rozczarowani twoją zmianą nastawienia i mogą nawet martwić się o twoją mentalną stabilność. Te dusze mające zazwyczaj dobre intencje, są czasami określane jako "śpiące”, a ty równie dobrze możesz być częścią ich "budzenia się”.
Mówię: "budzenia się”, ponieważ to doświadczenie wydaje się bardzo dynamiczne i płynne z natury. Nie jestem pewien, czy rozpoznałbym, czy nawet w pełni doceniłbym umysł "przebudzony”, ponieważ nie ma ich zbyt wiele. Ale ci, którzy doświadczają różnych etapów przebudzenia, są tak samo widoczni dla mnie jak ja dla nich.
Ogólnie rzecz biorąc, budzący się umysł promieniuje na znacznie innej i "wyższej” wibracji niż większość ludzi. Ponieważ ta "wibracja” chce rezonować harmonicznie z podobnymi energiami, może (i często to robi) rezonować z podobnie myślącymi ludźmi. Może jednak równie łatwo tworzyć niezgodę z tymi, którzy rezonują na znacznie niższych wibracjach. Wyobraź sobie, że uderzasz w niekomplementarną nutę na osobnych fortepianach. To jest ten zgrzyt, o którym mówię, ale w tym przypadku rezonans tkwi w sferze psychicznej i duchowej.
Mówię o kategoriach "wyższych” i "niższych” wibracji bez szczególnego wyjaśnienia, co przez to rozumiem. Po pierwsze, nie ma lepszego stanu od drugiego. Podobnie jak przy zmienianiu stacji radiowych, TY wybierasz stację, której potrzebujesz. Większość ludzi jest nastawiona na to, co uważam za ograniczoną świadomość. To nie czyni ich mniej wysublimowanymi lub zdolnymi. To jest po prostu kanał, do którego są "dostrojeni” i w ten sposób aklimatyzują są z tym światem.
Ta gęstość wibracji sama w sobie jest imponująca, ponieważ ma moc generowania fantastycznych iluzji tak przekonywujących, że nawet świadomy umysł może w pełni w nią wejść. Ta zdolność do manifestowania fałszywego paradygmatu i do uwierzenia w jego prawdziwość, wymaga znacznej mocy. Ale ty, mój drogi czytelniku, może zajrzałeś za przysłowiowy ekran projekcyjny i zobaczyłeś zespół kół zębatych i dźwigni, a być może nawet skromnego, małego człowieka, który wpędza w ruch tę maszynerię z należytą starannością.
Budzący się umysł – to już jest inna historia. Wyższa wibracja tego stanu umysłu i ciała pozwala uzyskać widok z góry. Podobnie jak wchodząc po drabinie- możesz spojrzeć w dół i zobaczyć dynamikę niższych wibracji. Każdy krok w górę po drabinie wymaga ogromnej odwagi, otwartego i ciekawskiego umysłu oraz wysokiego stopnia "funkcjonalnej” inteligencji. Te kroki nakazują wysiłek – dużo większy niż ten, który większość ludzi zechciałaby podjąć. Śpiący mogą zdecydować się na oglądanie, czy nawet potkną się o tę hipotetyczną "drabinę”, ale wciąż nie rozpoznają, co to jest i jak mogą z niej skorzystać.
Ludzie na niższych szczeblach drabiny rzadko patrzą w górę. Postanawiają często patrzeć w "dół”, co może dać im fałszywe poczucie wyższości lub panowania nad ich światem. Są szczególnie podatni na hipnotyczną sugestię, jaką stwarza telewizja i środki masowego przekazu- i nawet mogą posunąć się do "odgrywania” różnych fikcyjnych postaci czy też np. ulubionego sportowca. Niższy stan łatwo poddaje się rozrywkom – i wszystko, lub każdy, kto kwestionuje ich status quo, zostanie odrzucony jako outsider, niedopasowany lub zagrażający.
Mówię: "budzenia się”, ponieważ to doświadczenie wydaje się bardzo dynamiczne i płynne z natury. Nie jestem pewien, czy rozpoznałbym, czy nawet w pełni doceniłbym umysł "przebudzony”, ponieważ nie ma ich zbyt wiele. Ale ci, którzy doświadczają różnych etapów przebudzenia, są tak samo widoczni dla mnie jak ja dla nich.
Ogólnie rzecz biorąc, budzący się umysł promieniuje na znacznie innej i "wyższej” wibracji niż większość ludzi. Ponieważ ta "wibracja” chce rezonować harmonicznie z podobnymi energiami, może (i często to robi) rezonować z podobnie myślącymi ludźmi. Może jednak równie łatwo tworzyć niezgodę z tymi, którzy rezonują na znacznie niższych wibracjach. Wyobraź sobie, że uderzasz w niekomplementarną nutę na osobnych fortepianach. To jest ten zgrzyt, o którym mówię, ale w tym przypadku rezonans tkwi w sferze psychicznej i duchowej.
Mówię o kategoriach "wyższych” i "niższych” wibracji bez szczególnego wyjaśnienia, co przez to rozumiem. Po pierwsze, nie ma lepszego stanu od drugiego. Podobnie jak przy zmienianiu stacji radiowych, TY wybierasz stację, której potrzebujesz. Większość ludzi jest nastawiona na to, co uważam za ograniczoną świadomość. To nie czyni ich mniej wysublimowanymi lub zdolnymi. To jest po prostu kanał, do którego są "dostrojeni” i w ten sposób aklimatyzują są z tym światem.
Ta gęstość wibracji sama w sobie jest imponująca, ponieważ ma moc generowania fantastycznych iluzji tak przekonywujących, że nawet świadomy umysł może w pełni w nią wejść. Ta zdolność do manifestowania fałszywego paradygmatu i do uwierzenia w jego prawdziwość, wymaga znacznej mocy. Ale ty, mój drogi czytelniku, może zajrzałeś za przysłowiowy ekran projekcyjny i zobaczyłeś zespół kół zębatych i dźwigni, a być może nawet skromnego, małego człowieka, który wpędza w ruch tę maszynerię z należytą starannością.
Budzący się umysł – to już jest inna historia. Wyższa wibracja tego stanu umysłu i ciała pozwala uzyskać widok z góry. Podobnie jak wchodząc po drabinie- możesz spojrzeć w dół i zobaczyć dynamikę niższych wibracji. Każdy krok w górę po drabinie wymaga ogromnej odwagi, otwartego i ciekawskiego umysłu oraz wysokiego stopnia "funkcjonalnej” inteligencji. Te kroki nakazują wysiłek – dużo większy niż ten, który większość ludzi zechciałaby podjąć. Śpiący mogą zdecydować się na oglądanie, czy nawet potkną się o tę hipotetyczną "drabinę”, ale wciąż nie rozpoznają, co to jest i jak mogą z niej skorzystać.
Ludzie na niższych szczeblach drabiny rzadko patrzą w górę. Postanawiają często patrzeć w "dół”, co może dać im fałszywe poczucie wyższości lub panowania nad ich światem. Są szczególnie podatni na hipnotyczną sugestię, jaką stwarza telewizja i środki masowego przekazu- i nawet mogą posunąć się do "odgrywania” różnych fikcyjnych postaci czy też np. ulubionego sportowca. Niższy stan łatwo poddaje się rozrywkom – i wszystko, lub każdy, kto kwestionuje ich status quo, zostanie odrzucony jako outsider, niedopasowany lub zagrażający.