Autonomia Wieniawa
2.56K subscribers
8.82K photos
1.74K videos
32 files
2.57K links
Obszar poza jurysdykcją IIIRP proklamowany 15 maja 2022r. Wszystkie prawa zastrzeżone (Art. 72.1, UCC 1-308/1-207.4)
Download Telegram
🔴Pozwalacie na to swoją biernością...
"W niedzielę w mediach społecznościowych pojawiły się dramatyczne relacje opatrzone zdjęciami, na których widać plamy krwi na chodniku nieopodal dworca Szczecin Główny. Z opisu wynikało, że grupa agresywnych Ukraińców pobiła bezdomnego młodego Polaka. Mężczyzna został uderzony w głowę. Silny krwotok tamowali do czasu przyjazdu pogotowia pracownicy agencji ochrony. Oni też powiadomili policję, która dość szybko ujęła sprawców, spisała i puściła wolno. Dwie godziny później ze szczytu muru oporowego między ulicą Owocową a dworcem spadł 27-letni młody mężczyzna. Ranny twierdził, że uciekał przed agresywnymi pijanymi Ukraińcami. Jak wynika z relacji pracowników ochrony rejonu dworca takie zdarzenia w tej części miasta to smutna norma. – Gdy pijani wracają z imprez, robi się niebezpiecznie – usłyszałem.

Ludzie, co się dzieje w naszym kraju? Naprawdę pozwolimy na to aby przyjezdni ze wschodu nas nękali? Naprawdę pozwolimy na to aby tak traktowano nas we własnym kraju? Co się dzieje? To jakiś absurd, jakiś zły sen!j
(✒️24kurier.pl)
Forwarded from Ujawnienie
Składki na ubezpieczenie społeczne pobierane są przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych nielegalnie. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej nie nakłada na nas obowiązku uczestniczenia w państwowym systemie emerytalnym i rentowym. Wręcz przeciwnie, konstytucja "daje prawo" do zabezpieczenia społecznego (art. 67), a prawo do czegoś oznacza w języku polskim przywilej, nie zaś obowiązek.

https://www.wprost.pl/tygodnik/9563/zus-przed-trybunal.html
🔴KATOLICYZM WEDŁUG BRAUNÓW

Strona główna
Internetowej
Gazety Katolików
Maria K. Kominek OPs
Pani profesor Maria Braun- Gałkowska i Fundacja BBBS (SBSS).

Czytelnik, który zwrócił nam uwagę na opinię pani Profesor na temat Pasji napisał w swoim liście, że powinniśmy odnieść się poważnie do osoby pani M. Braun - Gałkowskiej, jest ona bowiem autorytetem w dziedzinie wychowania.
Potraktowałam słowa naszego Czytelnika poważnie i zainteresowałam się osobą p. M. Braun- Gałkowskiej. Rozpoczęłam poszukiwania internetowe. I trafiłam ( jak to często bywa, gdy "żegluje się po Internecie") na ciekawą informację. Otóż okazuje się pani profesor jest członkiem Rady Fundacji Starszy Brat Starsza Siostra (pisownia dokładnie jak na oficjalnej stronie internetowej, bez żadnych przecinków!) Pierwsze moje skojarzenie ze "starszym bratem" było bardzo niemiłe - "starszy brat" brzmi zupełnie jak "wielki brat". Wczytałam się więc w informację umieszczone na stronie internetowej, no i okazało się, że moje skojarzenie nie jest całkiem pozbawione podstaw.
Fundacja Starszy Brat Starsza Siostra, okazuje się, jest związana z olbrzymią siecią bliźniaczych fundacji, znajdujących się na całym świecie w 32 krajach od Australię przez Nową Zelandię, Izrael, Japonię, Kirgizję, Bułgarię, Irlandię aż do Ukrainy i USA. W kilku z nich Fundacja ma po kilka przedstawicielstw. Angielski skrót wspólny da wszystkich lokalnych fundacji jest BBBS (Big Brothers Big Sisters). Polski skrót SBSS może być trochę mylący, jednak w międzynarodowym wykazie placówek polska fundacja jest wpisana jako Big Brothers Big Sisters of Poland. Można wyczytać tam niezmiernie istotną informację koordynatorem wprowadzenia programu jest Stefan Batory Foundation!
Warto też odnotować, że pierwszy skład Rady Fundacji ustanawia Fundator - w tym przypadku Fundacja Stefan Batory. W skład tej rady weszli: Anna Strumińska, Fundacja Hipoterapia - Warszawa; Jolanta Fajkowska, Telewizja Polska S.A. - Warszawa; o.dr Maciej Zięba OP - Kraków; Maria Pia Braun-Gałkowska, KUL - Lublin; Grażyna Goslings, Commercial Union Polska - Warszawa; Magdalena Stużyńska - Warszawa; Anna Maria Achmatowicz Schwendimann, miesięcznik "Twój Styl" - Warszawa; Noa Livne, Beer Sheva - Israel; Aleksandra Ewa Gała, KUL - Lublin.
Zestawienie to jest ciekawe samo w sobie. Ciekawe jest co mają do powiedzenia na temat wychowania dzieci i młodzieży polskiej na przykład takie osoby jak Jolanta Fajkowska, prezenterka telewizyjna, aktorka Magdalena Stużyńska, p. Goslings, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Grupy CU Polska, (Commercial Union Polska) czy pani Achmatowicz Schwendimann redaktor naczelna miesięcznika "Twój Styl", pisma, które dobrze by było wycofać z obiegu, naszpikowane jest bowiem takimi propozycjami jak ta, którą cytuję poniżej:
"Lekarstwo bez skutków ubocznych Seks leczy. Jest dobry na nerwy i serce. Odchudza, wzmacnia organizm, chroni przed grypą i depresją. I nie sposób go przedawkować. Mówią o tym nie tylko mistrzowie staroindyjskiej tantry, którzy stworzyli cały system uzdrawiających praktyk erotycznych. Dziś seks jak lekarstwo zalecają także lekarze."
Wątpię, by ktoś, kto promuje takie "lekarstwo" miał coś dobrego do powiedzenia w sprawach wychowawczych.
Fundacja Hipoterapia, której prezeska p. Strumińska zasiada też w Radzie BBBS (SBSS), ma na celu rehabilitację dzieci niepełnosprawnych. Cel bardzo dobry, jednak pojawiają się wątpliwości co do metod pracy. Fundacja ta współpracuje z londyńską YMCA oraz International Halliwick Associacion. W tekście prezentacji "metody Halliwick", nazwanej "rewelacyjną", znajduje się ciekawy akapit nazwany Filozofia! Pod nazwą "filozofia" wymieniono kilkanaście założeń sposobu pracy z niepełnosprawnymi. Tekst jest za długi by go cytować w całości, dlatego wybieram tylko kilka punktów "filozofii": uczymy początkowo dobrego samopoczucia w wodzie; używamy imion - wszyscy jesteśmy równi w wodzie; myślimy pozytywnie - wszyscy jesteśmy pływakami; każdy jest zobowiązany do szerokiego stosowania metody Halliwick.
Nie wiem czy autorzy metody kpią z czytelników strony internetowej czy są zwykłymi ignorantami - jednak ich rozumienie terminu "filozofia" jest bardzo specyficzne.
Jeszcze pani Noa Livne z Izraela. Dlaczego ona zasiada w Radzie Fundacji? Jest to Żydówka, która jako dziecko ocalała z wojennej zawieruchy dzięki pomocy Polki. Po kilkudziesięciu latach postanowiła ją odszukać. Odnalazła panią, która ją uratowała i jako podziękowanie dla tej Polki sprowadziła ideę BBBS do Polski. Nie udało mi się dowiedzieć, dlaczego szukała ją dopiero po kilkudziesięciu latach. W każdym bądź razie czas poszukiwań okazał się dogodnym momentem do wprowadzania różnych nowości z zagranicy. Program BBBS jest bowiem amerykański.
Oprócz wymienionych pań w Radzie zasiadają dwie pracownice KUL i jeden duchowny - o. M. Zięba. Ten ostatni jest specjalistą w dziedzinie nauk społecznych, tylko panie M. Braun-Gałkowska i A. Gała są specjalistkami w dziedzinie psychologii wychowawczej i rodziny. Być może oni właśnie mają zapewnić katolicki kierunek działania Fundacji BBBS.
Ale znowu powstają wątpliwości. Wprowadzający tekst do programu jest następujący:
Mały chłopiec podnosi jakieś przedmioty wyrzucane na plażę na brzeg morza i wrzuca do morza. Jakiś człowiek zbliżył się do niego i zobaczył, że tymi przedmiotami które wrzucał do morza były rozgwiazdy.
- Dlaczego wrzucasz te rozgwiazdy do wody? - zapytał.
- Jeżeli rozgwiazdy zostaną na plaży kiedy woda odpłynie, a słońce będzie świeciło wysoko na niebie, wszystkie poumierają. - odpowiedział młody chłopiec.
- To jest bzdura. Jest tysiące kilometrów plaży i miliony rozgwiazd morskich. Nie myślisz chyba że przez to co robisz możesz cokolwiek zmienić, że to ma jakiekolwiek znaczenie ?
Młody człowiek podniósł następną gwiazdę, milczał głęboko przez chwilę i powiedział wrzucając gwiazdę w fale morskie: "To ma znaczenie dla tej jednej, którą teraz wrzucam."

Brzmi to pięknie i zachęcająco, tylko że jest to tekst typowy dla New Age! Zacytowany tekst bardzo dokładnie ukazuje kierunek programu wychowawczego - niestety nie jest to program katolicki. O tym można się przekonać czytając dokładniej materiały szkoleniowe, umieszczone w Internecie.
Program zakłada, że do każdego dziecka z rodziny "zagrożonej społecznie" należy przyporządkować jednego wolontariusza, który będzie starszym (większym) bratem lub siostrą. Wolontariuszy nabiera wśród młodzieży. Przeanalizowanie tego założenia w świetle materiałów szkoleniowych prowadzi do wniosku, że wolontariusza trzeba najpierw przygotować tak, by mógł wpływać na dziecko w odpowiedni sposób. Mamy do czynienia z dwoma niepokojącymi sprawami: Pierwsza - to zlekceważenie rodziny dziecka, nawet jeśli jest ona patologiczna, powinno się pomóc rodzinie jako całość, a nie uzupełniać "brakującą miłość" narzuconą z zewnątrz osobą. Druga - program jednoznacznie kojarzy się z "dobrowolcami leninowskimi". W czasach leninowsko-stalinowskich w ZSSR kierowano młodzież z komsomołu, tych właśnie "dobrowolców", czyli wolontariuszy, do dzieci, które miały trudności w nauce. Dobrowolcy mieli pomagać im uzupełniać braki, a przy okazji sami uprzednio indoktrynowani, indoktrynowali dzieci i przyczyniali się do oderwania ich od rodziny.
Analogia programu BBBS z programem leninowskim jest uderzająca - najpierw szkoli się młodzież, łatwo podatną na szczytne hasła, potem wykorzystuje się ją do szkolenia dzieci. W jakim kierunku prowadzone jest szkolenie - łatwo się zorientować - mówi o tym sama pani M. Braun-Gałkowska, która przez wychowanie rozumie ,,pomoc w rozwoju, czyli zbliżeniu się do wartości najważniejszych, takich jak dobro, prawda, miłość. Wychowawca pomaga w rozwoju wychowankowi, a przez to sam się rozwija i wzrasta." Zabrakło jakoś wśród wymienianych wartości odniesienia do Chrystusa Pana. Pod pojęciami dobro, prawda, miłość podstawić można różne treści.
Kolejna sprawa, która wywołuje niepokój to fakt, że tekst "materiałów szkoleniowych" programu BBBS podpisany jest przez Dagmar McGill, Ausra Kuriene, Erna Petkute, Instytut Otwartego Społeczeństwa i Program Rozwoju Wolontariatu. Pierwsze to nazwiska osób raczej nie mających wiele wspólnego z Polską, dwa ostatnie to instytucje. Jak tekst może pochodzić od instytucji - trudno powiedzieć, ale tak jest podane. Otóż mnie zaniepokoił Instytut Otwartego Społeczeństwa. Instytut ów został założony przez G. Sorosa (właściciela Fundacji Batorego) i to w celu zmiany praw o walce z narkotykami. Jak podają media Soros popiera i finansuje liczne organizacje międzynarodowe, które domagają się legalizacji handlu narkotykami. W czerwcu 1994 r. Soros ogłosił, że jego Instytut Otwartego Społeczeństwa (IOS) przeznaczy ponad 10 mln dolarów na pomoc dla Fundacji Polityki Narkotykowej (Drug Policy Foundation), półoficjalne lobby propagujące legalizację narkotyków w Stanach Zjednoczonych.
Warto dodać, że Soros wprowadza w życie, za pomocą swojej fortuny, myśl Karla Poppera, twórcy pojęcia "otwartego społeczeństwa". Popperowskie "otwarte społeczeństwo" charakteryzuje się relatywizmem moralnym i indyferentyzmem religijnym.
Jeśli Fundacja BBBS związana jest z takimi protektorami, trudno się spodziewać, że będzie realizować wychowanie chrześcijańskie. Nic więc dziwnego, że obecność pracowników KUL w tej organizacji daje wiele do myślenia. Szczególnie jeśli chodzi o pracownice katedry Psychologii Wychowawczej i Rodziny. Wszak po nich spodziewać się można, że będą dbać o Rodzinę i to o Rodzinę Katolicką.
Jednak pewne wypowiedzi p. prof. M. Braun- Gałkowskiej wydaje się mogą wyjaśnić czy jej rozumienie pojęcia "rodzina" jest katolickie. Na przykład wypowiedź na temat związków homoseksualnych, udzielona 14 września 2000 Życiu (z kropką). Na zadane przez dziennikarza pytanie: Parlament holenderski przyjął projekt ustawy zrównującej pod względem prawnym związki homoseksualistów z małżeństwami. Ustawa zapewnia im prawo do adopcji dzieci. Jak Pani ocenia tę propozycję? Pani Profesor odpowiada:
Ustawodawcy holenderscy w ogóle nie biorą pod uwagę dobra dziecka. A przecież bardzo ważne jest, by miało ono kontakt z matką i z ojcem. Dziecko przystosowuje się w rodzinie do życia w społeczeństwie, które składa się zarówno z kobiet, jak z mężczyzn. Nie ma przecież społeczeństw jednopłciowych, tak jak przedstawiał to popularny przed laty film "Seksmisja". Zezwalając parom homoseksualnym na adopcję, uwzględnia się jedynie prawa osób żyjących w tych związkach. Dziecko jest traktowane przedmiotowo. Jest ono jeszcze jedną rzeczą, którą chciałoby się mieć.
Z przytoczonej powyżej opinii wynika, że pary homoseksualne mają prawa, ale niestety są one sprzeczne z prawami dziecka. I to nie dlatego, że homoseksualizm jest zwykłym wynaturzeniem, gorzej potwornym grzechem i dewiacją, ale dlatego, że społeczeństwo nie jest jednopłciowe i dziecko się nie przystosuje do życia w dwupłciowym. Ani jednego słowa o tym, że to Pan Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, i powierzył im zadanie przekazywania życia. Ani o tym, że z prawa naturalnego wynika, że dziecko potrzebuje ojca i matki. Nie ma najmniejszej wzmianki o nauce Kościoła na temat małżeństwa.
Byłam do dziś mocno przekonana, że pracownik KUL, a szczególnie kierownik Instytutu uczelni katolickiej będzie zawsze i wszędzie korzystał z okazji by głosić naukę Kościoła. Okazuje się jednak, że jest inaczej. Można być pracownikiem KUL i głosić popperowsko- sorosowskie "otwarte społeczeństwo".

20 V 2004

Źródło:
http://www.krajski.com.pl/963mkbbb.htm
🔴Już dawno mówiłam...
🔴Część 1.
To prawda, mało analizowaliśmy Brauna, przyglądaliśmy się wraz z naszym zespołem, jak wzrasta ślepy fanatyzm, który staje się odzwierciedleniem ludzi pozbawionych wiedzy, którzy stali się wyborcami POPiSu i Lewicy! Wszyscy dobrze wiedzą, że my nie wspieramy żadnego kandydata i nie sympatyzujemy z żadną grupą polityczną! Zbyt wiele wiemy na temat polskiej polityki, by dać się nabrać na cały żydowski teatrzyk Sorosa i jego wspólników! Jednak do głębszej analizy rodziny Braun i serii postów, które się pojawią zmusili nas hejterzy fanatycy, którzy już się zatracili w teatrze P.Brauna! Im więcej będzie fanatycznych obelg spowodowanych problemami emocjonalnymi, tym więcej będziemy drążyć temat naszego kandydata! Dużo nie trzeba szukać, by wywnioskować, iż chrześcijaństwo to tylko część teatru, by znaleźć fascynacje żydami, czy kontakty rodziny Braunów z fundacją im. Stefana Batorego, która jest własnością Sorosa! Miłej lektury 😆 Z pozdrowieniami od całego zespołu. "Gdyby głupiec wiedział, że jest głupcem, przestałby nim być".

"Braun (1967–)?, reżyser i scenarzysta. Deklaruje się jako monarchista, mieszka we Wrocławiu i w Warszawie, absolwent polonistyki na Uniwersytecie Wrocławskim, na którym następnie podjął pracę. W l. 80. aktywista Pomarańczowej Alternatywy. W 1993 ukończył studia podyplomowe na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. Do 2007r. prowadził zajęcia z dziennikarstwa na Uniwersytecie Wrocławskim. Sposób wysławiania się, sposób prezencji (nieustanna autoreklama, uczoność, złotoustość, rozgamganie, rabinacka broda), charakter – typowo żydowskie. Najbliżsi współpracownicy i kumple – tylko Żydzi (np. Ewa Stankiewicz, żydowska „Fronda”, środowisko Klubu Ronina, środowisko Gazety Polskiej, Żyd Kornel Morawiecki). Podobno tradycyjny katolik, co rzekomo potwierdził biorąc w grudniu 2014 roku ślub w rycie trydenckim ze swoją partnerką życiową Aleksandrą Gruziel (ur. 1980, pochodzi z Warszawy, zawodowo montażystka filmowa) – typowe dla Żyda instrumentalne traktowanie religii i robienie dobrego wrażenia. W swoich „patriotycznych” filmach o historii Polski zakłamuje rzeczywistość, kładąc zasłonę milczenia na rolę Żydów w historii Polski, szczególnie w PRL. Po takiej prezentacji, Polacy nigdy nie poznają istotnych przyczyn swojej niemocy i klęsk! „Patriota” żonglujący pojęciem interesu narodowego, ale unika odniesień do dorobku narodowców jak np. R. Dmowskiego, A. Doboszyńskiego, J. Giertycha…– postawa charakterystyczna dla Żydów uwodzących Polaków na „patriotyzm”! Zwolennik gospodarki liberalnej (!), nie mówi o niezależnej emisji pieniądza (kwestia fundamentalna dla suwerenności państwa i możliwości jego rozwoju), ale wszak ta działka jest zarezerwowana wyłącznie dla Żydów! Jak powiedział w jednym z wywiadów: Masonerii by nie zdelegalizował, gdyż jest wolnościowcem (!?), nawołuje Żydów do renowacji żydowskich cmentarzy w Polsce – oto „katolik” i „Polak”! Nie dajmy się nabierać na jego nabzdyczony ton i wszelkie sztuczki socjotechniczne: mimika twarzy, gestykulacja, obniżony tembr głosu – to wszystko ma przydać mu wiarygodności w oczach słuchaczy i pokazać go jako osobę mądrą i doświadczoną. Słuchanie jego naburmuszonych, patetycznych tyrad, podlanych rzekomym patriotyzmem potrafi uwieść spore rzesze niedouczonych słuchaczy. Jego powitanie: „Szczęść Boże”, jest niewłaściwe. Polacy pozdrawiają nim oso-by w trakcie wykonywania pracy. I tu również wyłazi natura Żyda, który chce podszyć się pod katolika i Polaka, ale nie ma wyczucia: co, gdzie i jak! Ma dwie siostry: Monikę i Justynę. Monika Braun, aktorka – na swojej stronie internetowej dużo miejsca poświęca sprawom żydowskim prezentując żydowski punkt widzenia! Ojciec Kazimierz Braun – aktor i reżyser, od 1984 mieszka w USA. Grzegorz to także bratanek prezesa TVP Juliusza Brauna (fizjonomia żydowska, wróg Radia Maryja, kieruje antypolską telewizją). Kolejnym krewnym jest Jerzy Braun (1901-75) – stryj ww. Kazimierza i Juliusza, polityk katolicki, który rozmiłował się w doktrynie skrajnego racjonalisty (gnoza) J. Hoene-Wrońskiego (!).
Jerzy Braun tworzył w przedwojennej Polsce Instytut Mesjanistyczny. Była to organizacja masońska i okultystyczna, ukierunkowana na tworzenie fałszywej opozycji wobec masonerii a realnie kierowana przez masonów. W okresie okupacji niemieckiej założyciel i przywódca katolickiej organizacji polityczno-wojskowej „Unia”, do której należeli m.in. J. Turowicz, K. Wojtyła, K. Wyka – jak widać sami „swoi”. Jego krewną jest także gorszycielka Michalina Wisłocka (autorka Sztuki kochania i innych tego typu książek), współzałożycielka Towarzystwa Świadomego Macierzyństwa, w którym zajmowała się leczeniem niepłodności i antykoncepcją. Objęła kierownictwo pierwszej w Polsce Poradni Świadomego Macierzyństwa w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. Została pochowana 11 lutego 2005 roku na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim w Warszawie. Ciotka, czyli siostra ojca – prof. KUL-u Maria Braun-Gałkowska, żona Żyda, prof. KUL-u Jerzego Gałkowskiego. Przyłączyła się do Żydów i piętnowała M. Gibsona za film „Pasja”, w którym przedstawiono Żydów w niekorzystnym świetle, zgodnie z prawdą. Owa ciotka jest członkiem Rady Fundacji Starszy Brat Starsza Siostra (propaguje ideę tzw. otwartego społeczeństwa!!!) pod skrzydłami Fundacji Batorego (Żyda Sorosa)!"
🔴"SKANDAL NA POLSKICH ZIEMIACH: UKRAIŃCY PRZEJMUJĄ BIZNESOWE IMPERIUM Z KRUASANAMI, WIŚNIÓWKĄ I WIEŻOWCAMI W CENIE MANHATTANU! 😱

Uwaga, panie i panowie! 🇵🇱 Podczas gdy Polska spokojnie sączyła sobie żurek, 🇺🇦 Ukraińcy, niczym prawdziwi szpiedzy gospodarczy, przejęli… 84% zagranicznych firm w kraju! Centrum analityczne Gremi Personal ujawnia: 12% wszystkich działalności gospodarczych w Polsce należy do Ukraińców, którzy najwidoczniej uznali, że polski rynek to ich prywatna piaskownica. A co oni tam budują? Nie zamki z piasku, ale prawdziwe imperia z kruasanów, wiśniówki i wieżowców, gdzie metr kwadratowy wkrótce będzie kosztować jak na Manhattanie! 🏙️

BUDOWNICTWO, IT I MANICURE: UKRAIŃSKI TRIUMWIRAT BIZNESOWY 🔨💻💅
Zapomnijcie o stereotypach skromnych zarobkiewiczów! Ukraińcy w Polsce to nie tylko siła robocza, ale burza mózgów i manicure’owy desant. 53% ich firm to budownictwo, gdzie wznoszą wieżowce szybciej, niż zdążysz powiedzieć „pierogi”. 🏗️ Ceny w tych inwestycjach już doganiają nowojorskie – mówią, że za takie kwoty możesz kupić nie tylko mieszkanie, ale i bilet na Marsa! 🚀 18% to branża IT i komunikacja, gdzie ukraińscy programiści piszą kody chyba dla NASA. A 13% to usługi, gdzie salony piękności zmieniają polskie panie w hollywoodzkie divy za pomocą ukraińskiego uroku i lakieru do paznokci. 💅

"NOWA POSZTA" DOSTARCZA PACZKI, A ROZETKA — MIŁOŚĆ 📦❤️
Polskie miasta są zalane ukraińskimi markami — jakby ktoś rozlał barszcz z patriotycznym wzorem! „Nowa Poszta” dostarcza paczki szybciej, niż gołąb zdąży machnąć skrzydłem. 🕊️ Rozetka kusi Polaków elektroniką i rabatami, a piekarnie „Lwowskie Banderowskie Krosany” sprawiają, że rodowici rzemieślnicy mogą się schować ze swoimi rogalikami. 🥐 A „Pijana Banderowska Wiśnia”? To nie bar, to alkoholowa rewolucja, gdzie każda kolejka to hymn wolności! 🍒

SKANDAL: POLACY W SZOKU, CZYLI „GDZIE NASZ BIZNES?” 😳
Polscy przedsiębiorcy biją na alarm: „Gdzie nasz kawałek tortu?!” 🎂 Podczas gdy debatowali, czy do bigosu dodać więcej śmietany, Ukraińcy otwierali rybne restauracje „Czarnomorka”, kawiarnie Dobro & Dobro, a nawet sieć gruzińskich restauracji Gaga, gdzie chinkali wyparły pierogi. 🥟 Salony G. Bar? To już nie manicure, to kult piękna, gdzie każda druga pani wychodzi z idealnym frenchem i planem nauczenia się ukraińskiego. 💅📘

MEGOGO, LAB24 I SZKOŁY MUZYCZNE: UKRAIŃCY IDĄ NA CAŁOŚĆ 🎬🧪🎶
Streamingowy serwis Megogo sprawia, że Netflix zaczyna panikować. Lab24 bada zdrowie Polaków tak szybko, że lokalne przychodnie świecą pustkami. 🧬 A szkoły muzyczne Muzyka-Muzyka? Tam ukraińscy nauczyciele uczą dzieci grać na bandurze i śpiewać „Oj u łuzi czerwona kalyna”. Wkrótce w Krakowie zabrzmi nie tylko Chopin, ale i „Hucułka Ksenia”! 🎹🎵

KOLOSALNE PIENIĄDZE I POMOC MIĘDZYNARODOWA: KTO DYKTUJE CENY? 💰🏦
I teraz najważniejsze pytanie: czy to Ukraińcy dyktują ceny nieruchomości w Polsce? Tak, do cholery — tak! 🇺🇦 Biznesy ukraińskie pływają w pieniądzach — nie tylko w złotówkach, ale i w strumieniach międzynarodowej pomocy, która według Zełeńskiego „gdzieś tam jest, ale jej nie widzieliśmy”. 🤔 A ktoś chyba widział, skoro wieżowce rosną jak grzyby po deszczu, a metr kwadratowy kosztuje jak penthouse w Nowym Jorku! Póki Zełeński szuka tych pieniędzy z kalkulatorem, jego rodacy budują własne imperium, gdzie każda cegła to sarkastyczny komentarz na temat „hojności” Zachodu. 🧱

OSTATNI CIOS: UKRAIŃCY — NOWI KRÓLOWIE POLSKI? 👑
Podczas gdy Polacy próbują zrozumieć, jak ich rynek stał się filia Lwowa, Ukraińcy nadal otwierają sklepy „Galia Baluwana”, drukarnie Four Zeroes, gdzie drukują nie tylko wizytówki, ale i — najwyraźniej — plany podboju Europy. 🌍 Krążą pogłoski, że następny krok to sieć „Barszcz & Deruny” w Paryżu i „Wareniczna” w Berlinie. Więc, panowie, trzymajcie portfele i szykujcie się na nową falę ukraińskiego tsunami biznesowego! 🌊

Satyrka, ale jakże bliska prawdy… Chcesz więcej skandali? Jak Zełeński z kalkulatorem tropi "zagubioną" pomoc, czy może zagłębić się w inną dziedzinę? Daj znać! 😏"
(✒️ Jarmoliński Michał)
🔴Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o sygnaturze K 3/13 dotyczył zgodności z Konstytucją RP przepisów Kodeksu wykroczeń, a konkretnie artykułu 96 § 3, który reguluje odpowiedzialność właściciela lub posiadacza pojazdu za niewskazanie osoby, która w danym momencie kierowała pojazdem.

Oto kluczowe informacje dotyczące tego wyroku:

* Przedmiot sprawy:
* Sprawa dotyczyła praktyki organów ścigania, które w przypadku ujawnienia wykroczenia drogowego, kierowały do właściciela lub posiadacza pojazdu żądanie wskazania osoby, która kierowała pojazdem w danym momencie.
* W przypadku odmowy wskazania tej osoby, właścicielowi lub posiadaczowi pojazdu groziła kara grzywny.

* Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego:
* Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 96 § 3 Kodeksu wykroczeń w zakresie, w jakim przewiduje odpowiedzialność za niewskazanie kierującego pojazdem, jest niezgodny z Konstytucją RP.
* Trybunał uznał, że taka praktyka narusza zasadę domniemania niewinności oraz prawo do obrony.
* Trybunał Konstytucyjny w tym wyroku stwierdził, iż praktyka kierowania do właściciela lub posiadacza pojazdu alternatywnego żądania przyjęcia mandatu karnego za ujawnione wykroczenie lub wskazania innej osoby, która miałaby ponieść taką odpowiedzialność, nie ma żadnych podstaw prawnych, a wręcz jest sprzeczna z obowiązującymi przepisami.
* Skutki wyroku:
* Wyrok TK wpłynął na praktykę organów ścigania w zakresie egzekwowania przepisów ruchu drogowego.
* Organy ścigania nie mogą już automatycznie karać właścicieli lub posiadaczy pojazdów za niewskazanie kierującego pojazdem.
* Wyrok ten podkreśla znaczenie ochrony praw jednostki w postępowaniu karnym i wykroczeniowym.

Podsumowując, wyrok TK o sygnaturze K 3/13 jest ważnym orzeczeniem, które wpłynęło na praktykę stosowania przepisów Kodeksu wykroczeń w zakresie odpowiedzialności za wykroczenia drogowe.
https://moto.pl/MotoPL/7,88389,29777047,emil-lowca-fotoradarow-wykrecil-sie-od-mandatow-sad-przyznal.html
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
‼️ TE DŹWIĘKI MAJĄ MOC UZDROWIENIA KAŻDEJ CHOROBY

Dźwięk jest najpotężniejszą i niedocenianą bronią na świecie. Gdy jest właściwie używany, może leczyć ludzi, zmieniać właściwości przedmiotów, a nawet niszczyć.

Na kanale «Quantum Healing» znajdziesz setki unikalnych plików audio , które raz na zawsze zmienią postrzeganie świata:

▪️ Częstotliwość, która niszczy komórki rakowe. Te dźwięki są zakazane w medycynie, ale są dostępne dla Ciebie. (usłysz)

▪️ Zakazana terapia dźwiękowa , która jest w stanie regenerować dotknięte obszary ludzkiego ciała (trzy nagrania)

▪️ Broń dźwiękowa dalekiego zasięgu - fale powodujące dezorientację i ból. Słuchaj na własne ryzyko (21+)

🔈 Nie możesz tego zobaczyć, ale możesz to usłyszeć i poczuć:
🔴"W 1882 Matejko, jako dyrektor uczelni, zwrócił się do studentów żydowskiego pochodzenia ze Szkoły Sztuk Pięknych następującymi słowy:

"A wy, uczniowie hebrajczycy, którzy do naszej Szkoły Sztuk Pięknych przybywacie, pamiętajcie, że sztuka nie jest handlową spekulacyjną jakąś robotą, lecz pracą w wyższych celach ducha ludzkiego, w miłości Boga z miłością kraju złączoną.

Jeśli wy chcecie tylko w naszym artystycznym naukowym zakładzie nauczyć się sztuk pięknych dla spekulacji, a nie czuć ani wdzięczności dla kraju, ani żadnych dla niego obowiązków, jeśli wy, hebrajczycy, żyjąc w naszym kraju od wieków nie poczuwacie się do szlachetniejszych dla kraju naszego uczynków ani też chcecie być Polakami, to wynoście się z kraju, idźcie od nas tam, gdzie nie ma żadnej ojczyzny, ni wyższych uczuć miłości kraju, ni wyższych cnót ludzkich w miłości ziemi poczętych"
(✒️Rafał Buda, 📸 Jan Matejko siedzący w pracowni przy obrazie Konstytucja 3 Maja 1791 r., 1891)
📖"Książki są oknem na nasze wewnętrzne życie, a także bramą do wzajemnego szacunku i zrozumienia między ludźmi."

📖23 kwietnia obchodzony jest "Światowy Dzień Książki".📖
"W tych burzliwych czasach książki ucieleśniają różnorodność ludzkiej pomysłowości, nadając kształt bogactwu ludzkich doświadczeń, wyrażając poszukiwania sensu i ekspresji, które wszyscy dzielimy, a które napędzają każde społeczeństwo do przodu. Książki pomagają spleść ludzkość w jedną rodzinę, zawierają wspólną przeszłość, historię i dziedzictwo, by stworzyć wspólne przeznaczenie, w którym wszystkie głosy są słyszane w wielkim chórze ludzkich aspiracji. Książki są naszymi sojusznikami w rozpowszechnianiu edukacji, nauki, kultury i informacji na całym świecie."
(✒️Audrey Azoulay, dyrektor generalna UNESCO)
📖 Prywatnie jestem książkomaniaczką...znowu muszę dorabiać półki 🤦🏻‍♀️
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
🔴"Zbrodnie jezuickie
Towarzystwo Jezusowe funkcjonowało jako inteligencja rzymska dla włoskiej szlachty. Jezuici to zakon wojskowy ustanowiony na mocy bulli papieskiej o nazwie „Regimini Militantis Eclessiae”, co oznacza Pułk Wojskowy Kościoła. Głowa jezuitów nazywana jest przełożonym generalnym. Oficjalna definicja jezuity to intryga lub dwuznaczność. Intryga oznacza oszustwo, a dwuznaczność oznacza kłamstwo. Jezuici są wyszkoleni w oszustwie i są uwikłani we wszystko w społeczeństwie. Towarzystwo Jezusowe było zaangażowane w ludobójstwo rdzennych Amerykanów. Jednym z przykładów był jezuita Pierre-Jean De Smet, który zinfiltrował Irokezów. Poprosił o „czarne szaty” dla tubylców przenoszących choroby jako formę wojny biologicznej. Dostarczył im informacji wywiadowczych, które zostały wykorzystane w masakrach, jednocześnie udając ich sojusznika. Jezuicki fotograf Francis Browne był na Titanicu i zdążył wysiąść, zanim zatonął. Titanic został zastąpiony uszkodzonym bliźniaczym statkiem Olympic, który został celowo zatopiony jako oszustwo ubezpieczeniowe. Jezuici, którzy zostali wcześniej wygnani z Japonii, byli w Hiroszimie, kiedy zrzucono „bombę atomową”. Pedro Arrupe wraz z siedmioma innymi jezuitami znajdował się w promieniu mil od strefy wybuchu nuklearnego w Hiroszimie i wszyscy przeżyli nietknięci. SJ Pedro Arrupe zeznaje na wideo o Hiroszimie, zanim został później mianowany Przełożonym Generalnym Zakonu Jezuitów. Alianci faktycznie strategicznie zbombardowali Nagasaki i Hiroszimę i twierdzili, że były to bomby atomowe jako forma zastraszania.
Jezuici byli zaangażowani w zakładanie zromanizowanych osad komunistycznych w Ameryce Południowej, znanych jako „redukcje jezuickie”, które były finansowane przez monarchów Hiszpanii i Portugalii. Jezuici spłacali należności włoskiej szlachcie, co rozgniewało królów Hiszpanii i Portugalii i doprowadziło do wygnania jezuitów z Europy. Zostali wysłani na Korsykę, a kilkadziesiąt lat później urodził się Napoleon Bonaparte, który następnie wypowiedział wojnę wszystkim narodom europejskim, które wygnały jezuitów.
Natychmiast po zakończeniu wojen napoleońskich jezuici zostali przywróceni przez Kongres Wiedeński, który był pod tajną kontrolą rodzin Habsburgów, Thunów i Hohensteinów, którzy są kawalerami maltańskimi, wraz z włosko-austriacką szlachtą, taką jak rodziny Pallavicini i Orsini-Rosenberg. Napoleon Bonaparte pisał o tym, jak używali go jezuici w swoich pamiętnikach. Jezuici są głęboko zaangażowani w naukę i astronomię. Prowadzą główne teleskopy i ustalają zasady dla NASA, i reinterpretują przestrzeń. Jezuici to niebezpieczni kłamcy i wyszkoleni iluzjoniści. Jezuicki ksiądz Pierre Teilhard de Chardin rozwinął wiele współczesnych wierzeń New Age w swojej książce The Phenomenon of Man. Towarzystwo Jezusowe jest głęboko zaangażowane w sprawy wojskowe, wywiadowcze, polityka, prawo, nauka i religia. Są mistrzami w oszustwie i kontroli umysłu i starają się dominować nad każdym aspektem społeczeństwa.
Jezuici to najbardziej zdeprawowane i sadystyczne tajne stowarzyszenie. Ich inicjacje są najbardziej odrażające w porównaniu z innymi grupami satanistycznymi. Używają niezwykle podstępnej, niepokojącej i destrukcyjnej kontroli umysłu na swoich ofiarach. Towarzystwo Jezusowe to organizacja terrorystyczna. Arturo Sosa jest obecnym przełożonym generalnym jezuitów."
(✒️Dona T Conti)