Nieoficjalnie: Niemcy mieli propozycję dla Polski. Tusk zaskoczył Berlin

Niemcy złożyły Polsce konkretne propozycje wypłat dla żyjących ofiar III Rzeszy, które Donald Tusk uznał jednak za niezadowalające - dowiedział się Onet. Portal pisze, że postawa premiera Donalda Tuska zaskoczyła naszego sąsiada.

Niemcy mieli propozycję dla Polski
"Donald Tusk, ku zaskoczeniu strony niemieckiej, nie przyjął tej propozycji. Premier miał uznać zaproponowaną kwotę za zbyt niską i nieproporcjonalną w stosunku do wypłat realizowanych przez RFN dla żyjących jeszcze obywateli Izraela" - informuje Onet.

@infokju

Kreml publikuje materiał filmowy z nieformalnego spotkania Putina z Modim w Nowo-Ogarewie

@infokju

Niemcy🇩🇪

Przyjęto ustawę przeciwko przeciwnikom aborcji: kary za molestowanie
Bundestag podtrzymuje projekt z umowy koalicyjnej: w przyszłości wokół gabinetów lekarskich i poradni powstanie strefa zakazu dla przeciwników aborcji. 

Przewiduje karę do 5 tysięcy euro za tzw. „nękanie na chodniku”. 

Ustawa o konfliktach ciążowych dodaje zasadę odległości 100 metrów od gabinetów lekarskich lub wejść do klinik lub ośrodków porad. Na tym obszarze zakazane są niektóre formy protestu działaczy pro-life. Obejmuje to uniemożliwianie kobietom w ciąży oraz pracownikom poradni, przychodni czy gabinetów lekarskich wchodzenia i wychodzenia z budynków, rozmawianie z kobietami wbrew ich woli, zastraszanie ich i próby zniechęcenia do aborcji.

@infokju

MEDIA GŁÓWNEGO NURTU TO SZURY! CZY LUDZIE SĄ AŻ TAK GŁUPI?


Mój wywiad dla

@MiedzynarodoweRadioBiaorus @polacynabialorusi

☕ Wesprzyj pracę: https://buycoffee.to/mat/ 🆕 Dołącz do obiegu informacji bez cenzury: https://subscribepage.io/exneos ☞ X - https://x.com/MattJarosPL

Podziękowania również za wsparcie finansowe, które możesz przekazać na poniższe konta: PayPal: https://www.paypal.com/paypalme/MJaro... Revolut: Https://revolut.me/mateusaao2 Przelew: Odbiorca: Mateusz Jarosiewicz 63291000060000000002481087 Adres odbiorcy: ul. Opolska 51/1, Dolnośląskie, Wrocław, PL Tytuł ze względów prawnych: Darowizna Przelew międzynarodowy: IBAN: LT38 3250 0056 6512 937


https://youtu.be/sjklHOePBJU?si=CbuqZK32mGyRrIjW

Tu jest treść umowy, na ukraińskiej stronie rządowej: https://www.president.gov.ua/en/news/ugoda-pro-spivrobitnictvo-u-sferi-bezpeki-mizh-ukrayinoyu-ta-92009?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR1qmKYep5sUhvXAjdxzcNC7F35NcbwMWx5w9jFYZuKhRnGleolf6zPj6yI_aem_oB0ARZJe-TrDdouWJAn7ZQ

CZESKI OCHOTNIK WALCZYŁ PO STRONIE UKRAINY W BUCZY I IRPIENIU. JEST SĄDZONY W PRADZE ZA GRABIEŻ I SŁUŻBĘ W OBCEJ ARMII

Filip Siman, którego proces rozpoczął się w Czechach, jest sądzony za grabież i nielegalną służbę w ukraińskiej armii. W kwietniu 2022 roku mężczyzna został zatrzymany przez ukraińską armię, a następnie zwolniony i wydalony do Czech.

Ukrył swój „łup” pod łóżkiem i przechwalał się nim – mówią świadkowie Czecha sądzonego za grabieże na Ukrainie
W sprawie Filipa Simana, który jest oskarżony o grabieże na terenach objętych działaniami wojennymi podczas pobytu na Ukrainie, po raz pierwszy zeznawali świadkowie. W poniedziałek trzech jego towarzyszy na zmianę przychodziło do sali konferencyjnej. Według nich Siman przechwalał się na oczach innych zdobytymi kosztownościami. Planował nawet przewieźć z Ukrainy przez Słowację granaty ręczne, które chciał sprzedać w Czechach. Za grabieże i służbę w obcej armii grozi mu wyjątkowa kara.

Planował transport granatów
Ale zaprzeczają temu zeznania świadków, jego towarzyszy broni. Według nich wolontariusze na Ukrainie zostali wyraźnie poinstruowani, że nie wolno im zabierać rzeczy cywilom. Mówi się, że mogli korzystać jedynie z rzeczy poległych wrogów, którymi mogli się tzw. „uzupełniać”.
„Mogliśmy zabrać tylko to, co było potrzebne. Na przykład, kiedy potrzebowaliśmy snu, braliśmy łóżko, materac. Nie wolno było zabierać cywilom innych rzeczy, żadnej elektroniki. Rosjanie nie działali bezpośrednio na naszym terenie, więc nie
było o tym mowy” – zeznał jeden z ówczesnych ochotników na Ukrainie, Matěj

Według Jakuba Š., który bezpośrednio należał do grupy Simana, w oddziale rzekomo wiedziano, że część jego członków zbierała kosztowności w opuszczonych domach. Sam widział część obiektów znajdujących się w schronie, w którym ukrywał się oddział. Siman miał nawet pochwalić się zdobytym „łupem” przed swoimi towarzyszami.
„Rozmawiali o tym. Filip trzymał go w torbie pod łóżkiem. Był to zielony sejf, w którym miało znajdować się srebro i złoto. Inną sprawą jest to, że Filip dał się sfotografować z jednym ze znalezionych pierścionków. Był to srebrny pierścionek z jakąś oprawą, kamieniem” – opisał, odnosząc się do zdjęcia, które także pojawiło się w mediach.
„Wiem, że ktoś przyszedł po ten pierścionek. Nie poruszono tego publicznie przed jednostką, więc nie znam szczegółów. Ale pracownik, który przyszedł do Filipa, był bardzo zły” – wspomina Jakub Š., według którego z przeszukanych domów Siman zabrał także „złote okulary” lub nóż z logo jednostki Karpatská Sič. Przecież miał zaproponować także Jakubowi Š.

zeznań Matěja P. wynika jednak, że Siman miał inne plany. Rzekomo wspomniał swoim towarzyszom, że mogą przywieźć na granicę ze Słowacją granaty ręczne i granaty RPG, które następnie mogliby sprzedać do Czech. „Usłyszałem to bezpośrednio, gdy rozmawiali ze sobą w pokoju, w którym spaliśmy, po jednym z jego powrotów z Irpiny” – wyjaśnił.

Odrzuca winę
Siman został zatrzymany przez wojsko ukraińskie pod zarzutem grabieży w kwietniu 2022 r. Po pierwszych przesłuchaniach przekazano go miejscowej policji, która następnie go zwolniła. Następnie Siman udał się z powrotem do Republiki Czeskiej. Ale dla niego sprawa się nie zakończyła. W Czechach zainteresował się nim Centralny Urząd ds. Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej, który rok temu poinformował go o oskarżeniach o nieuprawnioną działalność w obcej armii , a także o grabieże na terenie działań wojennych .

@infokju